Zdarzyło się wam zeby ktoś z otoczenia,nienacka powiedział że się w was zabujal?

jw

i jak to się skończyło?

Kolega, ale to było dawno, natomiast mojemu narzeczonemu ostatnio wyznała "miłość" dziewczyna jego kolegi :O

i jakie to uczucie? i co było dalej? the end? poszli na tzw. beczelnego czy jakoś subtelnie?

Hmm myślę, że gdyby takie wyznanie było pożądane to wzbudziłoby ogromną radość, w moim przypadku było tylko niezręcznie, bo nie wiedziałam jak najdelikatniej dać kosza. W przypadku narzeczonego mieliśmy duży problem z podjęciem decyzji czy poinformować o tym kolegę i ten przypadek był bardzo bezczelny, bo gnębila mojego faceta SMSami i telefonami, na szczęście ignorowanie pomogło. Planujesz komuś wyznać miłość?

na szęście nie, przynajmniej nie w taki sposób.. jakby to powiedzieć nie muszę tego robić.. w skrocie ona to już wie bez takich wyzwań, ale to za trudne żeby było tak normalnie, bo ma za dużo swoich blokad i nie ufa innym (w sumie ma powody), a przeciez nie moge naciskać, chociaż już wiem że to ta jedyna :-( i mieszka strasznie daleko :-( :-( ale wracając do tematu, to chyba z definicji bez szans.. w sumie dlaczego ludzie się na coś takiego decydują? żeby mieć skokojne sumienie.. Nie wiem czy to zrozumiesz, ale to coś takiego www.youtube.com/watch?v=QA8DMHkY2hA i chyba czeka mnie coś takiego jak od 8:40 minuty www.youtube.com/watch?v=Zw6hALYXd-Y f..ck :-( :-( :-(

i co ?

wtf