chciałbym znaleźć dziewczynę

Jak znaleźć dziewczynę ? mam 24 lata skończyłem studia inżynierskie w tym roku , aktualnie szukam jakiejś pracy tak wygląda moje życie obecnie , nigdy nie miałem dziewczyny. Ogółem to tak od roku próbuję dość intensywnie podrywać dziewczyny , wcześniej praktycznie nic nie działałem , może jak miałem 19-20 to trochę próbowałem , ale dałem sobie spokój z braku efektów. W zeszłym roku umówiłem się z dwiema dziewczynami poznanymi na ulicy , ale skończyło się na jednym spotkaniu. W tym roku umówiłem się z 3-ma dziewczynami poznanymi na ulicy , ale te spotkania to była totalna lipa te dziewczyny nie były mną w ogóle zainteresowane , nie wiem po co się ze mną w ogóle umówiły , skończyło się na jednym spotkaniu. Zagadałem łącznie do około 150 dziewczyn , ale to mówię w przybliżeniu bo tego tak nie liczę... Potem spotkałem się z 5-cioma dziewczynami z szybkich randek , ale też była lipa , może troszeczkę bardziej były mną zainteresowane niż te z ulicy , ale też była totalna porażka , z większością to by szło w kierunki zostańmy przyjaciółmi ,a jak z jedną chciałem pójść w kierunki bardziej seksualne , czyli by była np. moją kochanką albo dziewczyną to udawała cnotkę i gadał jakieś bzdury , że niby tylko chcę krótkiej seksualnej znajomości. Z jakimiś czterema dziewczynami z neta się spotkałem i raz mi sie udało umówić z jakaś dziewczyną z klubu i z nią było najlepiej , bo ona ze 2-3 razy przyszła do mnie do domu się całowaliśmy kilka razy. A podsumowując ostatnio próbowałem podrywać jakieś jakieś dziewczyny w pubach , bardziej klimaty imprezowe i nie dało się nic ugrać zawsze były jakieś wymówki albo nie chciały gadać , jak znaleźć dziewczynę ? co zrobić by dziewczyny były mną zainteresowane ? Jak do połowy 2017 roku nie znajdę nikogo to pierdolę te podrywanie dziewczyn i będę chodził na dziwki za kasę . bo te całe podrywanie dziewczyn powoli , widzę , że to strata czasu i tak nie ma z tego efektów w postaci bym znalazł dziewczynę.

Ja mam tak samo. Tylko że ja z tyloma się nie spotkałem (w ogóle z żadną się nie spotkałem nigdy) i nie przelizałem żadnej. No i bardzo mnie ten trend denerwuje że ja jestem dla kobiet na ulicy nie widoczny. Też nie wiem jak sobie poradzić ze samotnością.

też odczuwam samotność , tyle , że ja mam jakiś znajomych z którymi mogę się spotkać od czasu do czasu i czasem udawało mi się umówić z ledwością z jakaś dziewczyną , ale ja szukam dziewczyny a nie koleżanki do pogadania o d***e maryni. Poza tym większość tych znajomości z dziewczynami kończyło mi się na jednym spotkaniu.

poza tym zachowanie dziewczyn nie zachęca do poznania się z nimi na ogół , zagadujesz do nich a one wielce obrażone , że w ogóle je podrywasz. Ogółem to powyższe mam w d***e i jak zagadywałem to np. ta się obraziła , że do niej zagadałem to ją olewałem i szedłem do innej... , ale tak jak pisałem wcześniej nie ma jak znaleźć dziewczyny , nikt się mną nie interesuje.

i co planujesz -92 , zrobić z tym faktem , że jesteś samotny ?

Nie akceptuje tego że jestem samotny.

Ja akceptuję

i co zamierzasz z tym zrobić 92 ? mam na myśli jak masz zamiar ten stan zmienić...

Najlepiej iść na rokse

ja na roksie byłem kilka razy w życiu

No nie wiem. Na razie na forum pytam ale się nie doczekuje odpowiedzi.

wątpie , ze ktoś tobie tutaj pomoże.

w życiu tak jest , że jak sam sobie nie poradzisz to każdy ciebie będzie miał w d***e i nie kiwnie nawet palcem by tobie pomóc , takie życie.

gość dziś poleć jakąs dla prawiczka

No ale ja sobie nie radzę tak samo jak i ty

Chodzi mi o to , że wątpię , ze tutaj mi ktoś pomoże

up