Ona proponuje mi przyjaźń...

Mam problem.. otóż jakiś czas temu poznałem dziewczynę która bardzo mi się spodobała... to była znajomość czysto przyjacielska.. dostałem zaproszenie od kolegi na urodziny i postanowiłem z Nią iść na te urodziny i trochę wypilismy Ona maks 3-4 kielichy... ja troszkę więcej i na tej imprezie w pewnym momencie zaczęliśmy się całować dosyć długo i tak przez parę godzin imprezy co jakiś czas się calowalismy... ja zaczelem coś do niej czuć przez to i na drugi dzień napisałem jej jak wygląda sytuacja... ona na to, że to co się stało na tych urodzinach nie było jej obojętne ale, że potrzebowała czasu to się zgodziłem... wszystko było ok i nasze relacje były coraz lepsze ale któregoś dnia napisałem jej, że ja kocham a ona na to, że dalej kocha swojego byłego który ją zostawił kilka miesięcy wcześniej... I zaproponowała mi przyjaźń mówiąc, że itak nic z tego nie będzie... I nie wiem co robić bo ją mocno pokochałem i cały czas o niej myślę..

masz dwa wyjścia 1. olać i znaleźć sobie inną 2. przyjaźnić się i czekać aż zapomni o byłym całowała się z tobą więc pewnie jej z urody pod pasowałeś i z charakteru też bo się z tobą przyjaźni poczekaj trochę ona o nim zapomni chyba że się znowu zejdą to uciekaj

A co ty masz 15 lat po jednym lizaniu się zakochales ? Gdyby mi facet po jednym wieczorze napisał z mnie kocha zabilabym go smiechem

To prawie jak miłość od pierwszego włożenia.

Trochę źle napisałem. Czułem coś więcej przed ta impreza ale nie byłem w 100% pewny.. a teraz już jestem pewny czego chce. I jej były do niej nie wróci bo ma inną na oku.

póki co po przyjacielsku robi mi tylko ręką. mówi , że jeszcze czas na seks