Mąz nie nosi obrączki co o tym mysleć

Najpierw nie nosił bo mówił że się zniszczy w pracy, aż w ogóle przestał nosić. I jakość tak mnie to boli. Skoro nie nosi to dla innych jest wolny. Wiem że obrączka to nie gwarancja że mąż nie zdradzi, ale jak nie chce jej wcale noscić to coś jest narzeczy. Koleżanki tez zwróciły na to uwagę

Ja nie noszę, bo zwyczajnie nie cierpię mieć czegokolwiek na palcach. Mój mąż nie nosi, bo w pracy i tak musi zdejmować, a po pracy zwyczajnie najczęściej zapominał założyć.

Ja nie noszę, bo ten ślub to jednak był pomyłką od samego początku. To był mój taki cichy bunt, także uważam że coś jest na rzeczy.

Mąz często kokietuje kobiety, i to nawet w mojej obecności, co dopiero jak mnie nie ma zresztą nie nosi obrączki więc dla innych jest wolny

Mąż co nie nosi obrączki nie kocha zony

o sqrwesyn..to chu.je..jak takie coś jest mozliwe

Jeżeli pracuje fizycznie, to może mu przeszkadzać

Nie przejmuj się, może naprawdę mu przeszkadza. Wiele osób nie nosi obrączki, a jeżeli ma zdradzać, to zrobi to z obrączką lub bez niej

Ja nie nosze bo ogólnie nic nie lubię nosić na palcach,mąż nie nosi bo w pracy rzeczywiście mu przeszkadza.Ubieramy na wyjścia typu wesela,komunie itd o ile nie zapomnimy.To tylko obrączka jakie to ma znaczenie?

My też nie nosimy, ja czasem jak mam większy wyjazd czy impreze, u mnie w rodzinie faceci też nie nosili, kobiety jak gdzieś dalej wychodziły to czasem założyły , a tak to leżą i się kurzą.

Mój zgubił pół roku po ślubie :D Jakoś nie pomyśleliśmy żeby robić duplikat. Jesteśmy małżeństwem od 14 lat. Ja za to noszę, bo mi się podoba

o matko ja też nie noszę i żyje

Mąż nie nosi bo 3 razy gubil i dlatego leży w szafce tylko na imprezy zakłada

Jak chciałam poderwać innych to też zdejmowałam obrączkę :)

Nie macie wiekszych problemow?

Obrączka jest symbolem małżeństwa. Po co więc się wiązać z kimś jeśli zamierzamy to ukrywać ? Wg mnie nie jest to ok . Jak byłam żoną to zawsze nosiłam obrączkę

Brak obrączki to nie ukrywanie małżonka/małżonki

Ja nie nosze i co z tego? Czasami zakladam czasem nie. Natomiast moja mama, ktora mieszka osobno z moim ojcem od 25 lat nosi obraczke non stop. Wg mnie to hipokryzja, bo jaka z niej mężatka?

Moj maz nosi, ja nie nosze. Czasem jak mi sie przypomni to na wieksze wyjscie zakladam. Nie lubie nic nosic na palcach, nie wygodnie mi i tyle, nie dorabiam do tego ideologii.

mój nie nosi bo ma problemy z sercem i czasem puchną mu palce przy zmianie ciśnienia, ja nie noszę bo nie lubię- pierścionki tez mi przeszkadzają. Mój ojciec nie nosi bo pracuje przy maszynach wiec i się niszczy i ciągle brudno i BHP nie pozwala bo może mu maszyna zahaczyć o obrączkę i wyrwać palec

my z mezem tez nie nosimy, szczerze mowac to nawet nie wiem do konca gdzie one sa, jestesmy dzczesliwym malzenstwem od 15l

9,34 no widzisz? nosilas a i tak jestes po rozwodzie...

Ja nosze, mój maz nie nosi. W pracy nie może, po pracy nie pamięta i ogolnie obraczka mu spada, trochę za duza jest. tyle, ze mój nie flirtuje w mojej obecności z innymi i nie mam schizow na punkcie braku obrączki na palcu. z kolei ja nosze codziennie i jak zapomnę, to czuje się "naga" :P

Moj maz nie nosi, ja czasem zakladam.

Z moich obserwacji i z doświadczenia wynika, ze obraczka wlasnie działa jak wabik na plec przeciwna. Sama nosze ja codziennie i faceci probuja swych sil w podrywaniu, chyba chcą sobie udowodnić, ze sa w stanie zahaczyć zajeta :P jednego dnia zapomniałam obrączki i już jeden klient w pracy zauwazyl i się dopytywal, ze wydaje mu się, ze obraczke nosiłam :P Mój maz nie nosi, nic mi do tego, wygląda na wolnego i pewnie laski się zastanawiają, co z nim nie tak, facet po 30-stce i "wolny" to już podejrzane :P

:-D

sprzedaj swoja w lombardzie i kup sobie za to cos dla siebie. skoro nic dla meza nie znaczy, t powinnas takze stracic sentyment.

:-D :-D

My nie nosimy, bo nam niewygodnie, bardzo sie kochamy.

Mojemu kiedys sie obraczka zachaczyla o maszyne jakas w pracy i malo mu palca nie warywalo przez nia, od tamtej pory nie nosil a potem sprzedalismy ze srebrym zlomem :-) Ja moja mam nadal. A jak sie bedzie chcial szmacic to obraczka ani jemu ani innej kobiecie nie bedzie przeszkadzac. Teraz kazdy z kazdym sie pie$doli wiec...