Czy 16 latka moze już iśc na swoje?

Córka ma 16,5 roku, od miesiąca mieszka ze swoim narzeczonym- lat 19. W przyszłym roku planują ślub. Czy coś by mi groziło, jako matce, gdyby dowiedziano się, zę córka nie jest pełnoletnia i nie jest już pod moją opieką?

Do ślubu trzeba mieć 18 skończone, ale ok

nie wiem jak sytuacja wygląda od strony prawnej ALE przecież w tym wieku sporo osób mieszka w internacie albo i wynajmuje gdzieś pokój/mieszkanie, bo chodzą do liceum w jakimś większym mieście, a nie mają możliwości dojeżdżać codziennie z miejsca zamieszkania. druga rzecz "nie jest już pod Pani opieką".. co to dokładnie znaczy, tylko tyle, że nie mieszka z Panią czy też że nie utrzymujecie kontaktu ze sobą w ogóle ? czy ona chce mieszkać z narzeczonym czy może to Pani ją wyrzuciła z domu ? (zakładam że to decyzja córki ale różni są ludzie, a to może być istotne)

To decyzja córki, mamy ze sobą bardzo dobry kontakt. Ja na córkę dostaję cały zcas pieniądze- rentę rodzinną, którą córce w całości przekazuję, bo córka uczy się jeszcze w szkole fryzjerskiej, więc pieniądze ma. Jej narzeczony pochodzi z bogatszej rodziny, rodzice kupili mu mieszkanie w bloku i samochód na 18 urodziny, do tego chłopak pracuje w firmie ojca, więc mają gdzie mieszkać i za co żyć. Córka w przyszłym roku chce wyjść za mąż, marzą o dziecku juz od dłuższego czasu.

Jak to czytam to jestem w szoku autorko i ty jako matka tak spokojnie do tego podchodzisz. Córka się od tak wyprowadziła?

je no. to taka sprawa do której trzeba podejść bardzo indywidualnie.. bo dziewczyna ma 16 lat i teoretycznie jest jeszcze dzieckiem ale praktycznie czasem i takie potrafią dużo poważniej podejść do życia niż niejedna 30stka, więc nie ma co generalizować.. Ty ją znasz najlepiej, więc zapytaj samą siebie czy Twoim zdaniem córka jest gotowa na założenie rodziny ? NIE czy ma wystarczający wiek ale czy jest już na tyle dojrzała emocjonalnie i psychicznie ? No a jak w ogóle ten związek, Ty widzisz go jako coś faktycznie poważnego ? Masz z córką dobry kontakt, więc pewnie że nie na 100% ale w jakimś stopniu można takie rzeczy "wyczuć"

Najpierw były rozmowy, pytałam ją, czy jest pewna swojej decyzji, czy szkoły nie zawali itp. Podchodzi do tego dojrzale. Fryzjerstwo jest jej pasją, więc szkoły nie zawali, szkoła jest dwuletnia, więc został jej rok jeszcze. Chłopak mimo 19 lat jest bardzo dojrzały, żyją sobie na swoim jak masa dorosłych ludzi. Córka kocha dzieci, dlatego chcieliby powiększyć rodzinę za rok lub dwa lata.

jeżeli dziecko ukończy 16lat może za zgodą rodziców mieszkać osobno ale nadal rodzice sprawują opiekę nad dzieckiem co do ślubu to po ukończeniu 18 roku życia chyba że przez sąd i za zgodą rodziców ale musi pojawić się bobas tak sąd ich wyśmieje

Córka jeszcze jest taka trochę jak nastolatka- pstryka ciągle sobie fotki przed lustrem, wrzuca je do internetu, ma takie typowo młodzieńcze zachowania, ale swojego narzeczonego traktuje poważnie. Przed nim od 13 roku zycia była z innym chłopakiem, ale jej ponoć tak nie odpowiadał, ten obecny jest dojrzały, zapewnił jej dach nad głową- jako męzczyzna, oświadczył się, bardzo porzadny chłopak, córka go kocha.

moja znajoma zrobiła sobie dzieciaka w wieku 16lat potem jak skończyła 18lat to wyszła za mąż za tego chłopaka ułożyło im się ale moim zdaniem nie powinnaś pozawalać mieszkać razem przed 18 rokiem życia 16latka to jeszcze dziecko jest

Zawodówka jest trzyletnia prowokatorko :D

Kurcze. Miałam już pisać że skoro uważasz, że jest na tyle dojrzała to nic nie stoi na przeszkodzie ALE cytując: "Przed nim od 13 roku zycia była z innym chłopakiem, ale jej ponoć tak nie odpowiadał" co jeśli córka za niego wyjdzie , a później pozna kogoś innego i ten obecny już nie będzie jej odpowiadał ? owszem, zdarzają się przypadki, w których ludzie w tym wieku są już wystarczająco dojrzali na wspólne założenie rodziny ale nie wiem, gdzieś w tym przypadku nie jestem do końca przekonana czy oni sobie poradzą gdy wszystko już nie będzie "takie piękne i kolorowe".. bo skoro córka jest jeszcze "taka trochę jak nastolatka" to czy w momencie kiedy przyjdzie jej zmierzyć się z trudami małżeństwa i macierzyństwa da sobie radę ?

" gość dziś Zawodówka jest trzyletnia prowokatorko smiech.gif " x liceum jest 3letnie a zawodówka 2letnia a fryzjerska na 100% wiem bo mam koleżankę fryzjerkę no chyba że przez te 5lat się coś zmieniło

Twoja córka jest żałosna, ma 16 lat ale już jest łasa na kasę i chce wejść do bogatszej rodziny. Co za obrzydliwy bachor.

Każda szkoła zawodowa jest 3 letnia, jedynie liceum zaoczne trwa dwa lata.

Ja chodziłam do fryzjerskiej rok temu i wiem, ze jest dwuletnia!!!

Widocznie jest na tyle dojrzała, by rodzinę założyć :-)

Jakim cudem dwuletnia zawodowka?? Chyba że prywatna jakaś, ale państwa szkoła zawodowa KAZDA trwa 3 lata. W moim mieście jest 3 letnia fryzjerska, sprawdzałam. System jest ogólnokrajowy, nie może być inaczej w całej Polsce :D coś sciemniasz

Troll, nie ma AŻ TAK GŁUPICH matek. A może są? w sumie - dziecko z głowy, babie lżej. Szczególnie, że dziecina w szkole fryzjerskiej, to szału intelektualnego raczej nie ma. Trafł się jeleń z bogatymi rodzicami, to trzeba korzystać, jeszcze szybko ciążę zorganizować, żeby zaklepać lepsze życie. Ale żeby ochoczo podchodzić do pomysłu małżeństwa dwojga DZIECI, to już przesada. Żadne z nich nie ma pojęcia o życiu, oboje są niedojrzali emocjonalnie, 19latek też - i nikt mi nie wmówi, że 16 latka wie co robi, a porównywanie jej z 30latką jest po prostu śmieszne. Normalna 16 latka to się z 10 razy zakocha i odkocha na przestrzeni najbliższych lat.

Moja starsza córka również wyszła młodo za mąż, bo też mając 18 lat, dziś ma 3 ślicznych dzieci, jest szczęśliwa, więc nie jest to pierwszy przypadek w mojej rodzinie, dlatego wcale nie dziwi mnie, ze młodsza córka już myśli o ślubie i rodzinie. A córka w gimnazjum bardzo dobrze się uczyła, to, ze uczy sie w szkole zawodowej, nie znaczy, zę miała złe oceny i nie ma ambicji. Córka interesuje się modą i fryzjerstwem- stąd wybrała taki zawód, który ją pasjonuje.

A córka nie uczy się w zwykłej państwowej szkole, a w szkole niepublicznej, gdzie nauka trwa właśnie 2 lata i chodzą tam osoby w różnym wieku- od 16 lat wzwyż, nie jest to szkoła typowo dla młodzieży do 18 lub 19.