Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Już dłużej nie dam rady

Polecane posty

Gość gość

Doradźcie proszę co zrobić, bo sama nie daję rady. Poznałam go 3 lata temu, od razu zaiskrzyło i ciągnęło nas do siebie. Była to znajomość koleżeńska oboje mamy rodziny, ale z czasem pojawiła się bliskość, pocałunki i przytulenia. Pisaliśmy codziennie kilka wiadomości,kila razy dziennie dzwoniliśmy do siebie. Po roku nagle z powodu kilu zdarzeń kontakt nam się urwał i przez rok nie widzieliśmy się. Po roku przez przypadek spotkaliśmy się ponownie, od razu wszystko od żyło, znowu zaczęliśmy się spotykać dzwonić i pisać i tak trwa to już znowu 1,5 roku. Od dwóch miesięcy on znowu zaczął rzadziej pisać, jakaś wiadomość raz na tydzień gdy zapytałam o co chodzi i czy piszę tylko wtedy gdy mu się nudzi? Nie odpowiedział. Zniknął na miesiąc, cisza, teraz odezwał się jednym zdaniem "Żyjesz?" Nie chciałam odpowiadać mu bo mnie zranił zniknięciem bez słowa, ale uznałam że powinnam usłyszeć wyjasnienia więc odpisałam że "żyję" odpowiedział że jakoś mnie nie widzi w naszych miejscach, więc odpisałam szczerze, że go unikam i że po tym jak się zachował nie powinno go to dziwić. Napisał mi tylko "Nie kłam" i to wszystko, gdy poprosiłam o wyjaśnienie kiedy skłamałam nie odpisał nic, znowu cisza od dwóch dni. Nie mam siły. Dlaczego on mnie tak traktuje? Nawet koleżanki po trzech latach znajomości nie zostawia się bez słowa wyjaśnienia, żadnych przeprosin, nic. Co robić. Napisać do niego z pytaniem o co chodzi, czy poprosić żeby zniknął na zawsze, czy nie pisać nic. Co zrobić by o nim zapomnieć, jak nie odpisywać na jego wiadomości gdy po miesiącu raczy się odezwać. Proszę popatrzcie na to z boku ipomóżcie mi, bo nie daje rady. Chcę żeby zniknął, nie chcę go znać. A nadal mi zależy. O co mu chodzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skoro masz SWOJĄ rodzine, to zajmij się mężem i dzieckiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kim jestes dla niego, skoro macie swoje rodziny? kim chciałabys byc dla niego nie rezygnując ze swoich rodzin?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem dla niego nikim, skoro zniknął bez słowa po takim czasie, zawsze byłam nikim, tylko stało się tak że mi zależy, zawsze zależało, był dla mnie kimś bliskim i ja nigdy nie znikneła bym bez słowa. I to mnie boli i już nie mam siły. Nie powinnam odpisać na tą wiadomość gdy odezwał się po miesiącu, wiem to,ale stało się i nie wiem jak przestać o nim myśleć i nie odpisać na kolejną gdy mu się zachce ze mną skontaktować. Już myślałam że jst dobrze gdy się nie odzywał i żałuję że to zrobił. Po co to zrobił, skoro znowu milczy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Potraktował cię tak jak ty traktujesz męża.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może to jest ten moment by zastanowić się czy wybierasz rodzinę czy kogoś kto się tobą bawi (lub zrozumiał że nie chcę żeby ktoś i on sam nie rozpieprzył sobie rodziny). Nie wiem ile masz lat, ale zachowujesz się jak nastolatka. Skoro masz rodzinę to czego ty szukasz? Teraz musisz powiedziec o wszystkim męzowi i sprobowac odbudować wasz związek, chyba ze ci juz nie zależy na tym komu ślubowalas miłosc wierność i uczciwość małżeńską.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zajmij się rodziną bo to jest największa wartość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zawsze szczery- to prawda chcę żeby milczał, ale już zawsze, chce żeby się już nigdy do mnie nie odezwał. Chciał znikać niech znika, ale niech nie przypomina sobie o mnie już nigdy wiecej. Chcę. Tylko ta znajomość trwała długo i powinien mieć choć odrobinę szacunku do mnie zeby mi powiedzieć dowidzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No wiesz, moim zdaniem on się bawi. Tylko dziwne że bawił się tyle czasu. Powinnaś zakończyć tę relację, możesz napisać mu wiadomość, że skoro on nie ma odwagi tego powiedzieć ty to robisz. Ale też dla niego ta relacja może być kompletnie bez wartościowa i wtedy Twoja wiadomość nie ma sensu. Może lepiej usunąć kontakt i nie robić nic a gdy znowu postanowi napisać, całą swoją siłą woli nie odpisuj. Nie wiem w co gościu gra i dlatego ciężko Ci doradzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ten topik juz byl.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czyli co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zniknął na miesiąc, cisza, teraz odezwał się jednym zdaniem "Żyjesz?" Nie chciałam odpowiadać mu bo mnie zranił zniknięciem bez słowa, ale uznałam że powinnam usłyszeć wyjasnienia więc odpisałam że "żyję" xxx po co kłamiesz, że nie szukasz kontaktu? gdybyś nie szukała, nie odpisałabyś chcesz od niego wyjaśnień a to wymaga kontaktu - więc nie ściemniaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko, nie pytaj o co mu chodzi, tylko zapytaj siebie , czego ty chcesz? :-) Jak bedziesz wiedziała, podejmij decyzję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Masz rodzinę wiec się jej trzymaj. Nie chcesz kontaktu zmień numer telefonu, GG czy na czym tam piszecie. Tak właśnie byś zrobiła gdybyś na prawdę tego chciała. A co z mężem, chciałabyś być na jego miejscu, żeby to on miał kogoś na boku. Zachowujesz się jak rozpuszczony bachor.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ależ dasz...przecież to wszystko w gestii Twojego umysłu ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie szukam kontaktu, odpisałam bo każdemu należą się wyjaśnienia, mnie także. Nie usłyszłam ich. Ale milczenie jak widać jest najlepszą odpowiedzią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Daruj sobie dupka to po pierwsze,a po drugie masz męża,rodzinę tym się zajmij a nie uganianiem się za cudzym facetem.Unika cię,nie odpowiada to nie daje ci do myślenia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Idź do wróżki jak nie pomoże to kup wibrator

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Cały twój post to jedno wielkie szukanie wyjaśnień i próba znalezienia odpowiedzi . Najlepiej z happy endem. Masz 3 pewniki- koles sie bawi, Ty sie zauroczyłaś i macie rodziny. Sama wiesz i piszesz to, że poważnie Cię nie traktuje , wiec nie wiem po co Ci jakies wyjaśnienia. A propo czego? Nie pisz i nie szukaj kontaktu. Jeśli napisze nie odp lub napisz mu , że nie życzysz sobie żeby pisał . Chyba dość proste.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×