Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

W jakim wieku bylo wasze dziecko jak przesytalyscie wyparzac butelki?

Polecane posty

Gość gość

j.w? Wyparzacie po każdym posiłku? Ja w zasadzie to może przez pierwszy miesiąc wyparzałam butle. Teraz mała ma 7 miesięcy i wieczorem tylko myje butelki i zalewam wrzątkiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No ja też niespecjalnie wyparzałam. Na początku karmiłam piersią, butelka sporadycznie, ale przelewałam wrzątkiem na początku. Uważam, że jak dziecko jest już na etapie wkładania rzeczy do buzi, a juz w ogóle rozszerzania diety to wyparzanie butelek niczego już nie wnosi. I tak ma kontakt z różnymi drobnoustrojami. Po prostu myć dokladnie od razu po użyciu. Choć znam i takie osoby, które wyparzają talerze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wyparzałam, w sensie- przelewałam wrzątkiem, na pewno u noworodka, może jeszcze sporadycznie do końca 2 mca. Tylko takie świeżo kupione wygotowywałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
miałam sterylizator do mikrofali. dobra sprawa. przez 1 miesiąc sterylizowalam po każdym karmieniu.w sumie miałam taki zapas butli ze robiłam to 2 razy dziennie. potem raz dziennie. dziecko miało chyba z pół roku a wyrzuciłam sterylizator i raz dziennie przelewalam lwrzątkiem. ok roku butelki poszły w odstawke wiec problem z głowy. zostały smoczki które mimo 2 lat dziecka raz dziennie zalewam wrzątkiem. chyba z przyzwyczajenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×