wirtualny romans

Macie romans a nie wiecie czy nie ma innych w ten sposób nabieranych osób ?podziel się spostrzeżeniami.

ma, tylko do tej pory ściemniał bo chciał wyrwać nową dziewicę, uznał że ślubna żona już jest lekko zużyta no bo w końcu ile lat po slubie można byc dziewicą?

Różnie jest z tymi romansami. Miałam jeden taki przez internet dwa lata. Były nawet słowa "Kocham Cię", ale do spotkania nie doszło. Najpierw było że jak to rok przetrwa, potem znowu coś. Nie poznałam go na forum, tylko w grze online i zaczęło się od przyjaźni. Romans był również telefoniczny bo dzwoniliśmy do siebie codziennie, ale spotkania w realu nie. Więc do dziś nie wiem kim on tak naprawdę jest.

Są tu jakieś osoby romansujące ?Nie macie obawy że nie tylko z Wami to robi?

Dzięki .szukam tu z kafeterii może ktoś natknął się na tą samą osobę .szkoda że Ci nie wyszło.

na choy to komu potrzebne. dla mnie licza sie spotkania na zywo i seks. jak tego nie ma, to mam w dup.ie po miesiacu i mnie sie to znuuudzii szybko.

racja gościu są jednak tacy co dali się wkręcić

ten choy z 22.38 ma racje :)

:zglaszajcie się bo każdy może być zrobiony w tego....a słyszeliście o takich ludziach co czerpią satysfakcję tylko z wirtualu?lub daja na dwa baty?

chyba najgorzej jesli kobieta gra na dwa baty?? :)

Tak dla faceta :)Ale i facet też może być gagatkiem

no idiotką jest na pewno kobieta, ktora 4 lata wkreca sie w cos takiego, a facet nie proponuje ani seksu, ani spotkan. przypadek? nie sadze. jak po miesiacu/dwoch nie ma nic wiecej to ucinac. nie patrzec na nic, nie ogladac sie, ucinac!!

racja

co azor tak lakonicznie, daj wiecej glosu, jestesmy ciekawi :)

ooo...męskie spotkanie i rozmowa na temat wirtualnych romansów ...hahaha . A kogo to ty szukasz, he? wirtualnego kochanka? Po co ci to wiedzieć czy on, ona ma dwóch , trzech wirtualnych kochanków. Niech sobie ma ! A co Ci do tego!

nie lubie jak ktoś trwoni mój czas chuyu