Jak wygląda diagnozowanie przyczyn niepłodności, jak się ma już jedno dziecko?

Staramy się dwa lata o drugie dziecko....bez powodzenia...Mamy 3,5 letniego syna...Pierwszą ciążę po roku niezabezpieczania się miałam pozamaciczną, po której już w 3 miesiącu starań zaszłam w prawidłową. W czerwcu mam mieć badanie hsg, czyli drożność jajowodu, po ciąży pozamacicznej mam tylko jeden. Napiszcie jak u was wyglądało diagnozowanie przyczyn tzw. wtórnej niepłodności?

Hej, ha również mam 1 dziecko, starania o kolejne wpierw skończyły sie ciąża biochemiczna, kolejne 2 pozamaciczne, również mam 1 jajowod. Byłam na wizycie w klinice leczenia niepłodności. Wpierw mam mieć drożność oraz badania na chlamydie, cytomegalie wrogi śluz oraz wszelkie uro, myko plazmy. :/

Dzięki za odpowiedź :) Myślałam że jak się ma jedno dziecko, to wrogi śluz można wykluczyć, no ale może się, to zmienić z czasem, heh... No ja też jeszcze chlamydii itd, nie miałam badanej, nawet hormonów oprócz TSH nigdy nie oznaczałam, gin mi powiedział, że nic mi to nie da, mam regularne cykle, owulacja prawie pewna...no ale to było jakiś czas temu i pewnie już teraz będę musiała zbadać... Kiedy masz HSG?

Teraz to juz mam sporego stresa z tym związanego...nie potrafię wmawiać sobie, że luz co będzie, to będzie...zależy mi mocno, heh...

Za 2 tygodnie hsg. Mam wrażenie że niektóre badania sa faktycznie na wyrost :) ale dla pewności zrobie je. W moim przypadku nawet nie chodzi o niepłodność, ponieważ w każda ciążę zaszłm w 1 cyklu, a ciążę nieprawidłowe. Trochę trace nadzieję, ale jakaś nadzieja jest.

No to faktycznie u was problem raczej z zajściem w prawidłową ciążę...Obie ciąże pozamaciczne miałaś z tego samego jajowodu, usunęli ci po drugiej? Pewnie w pierwszą ciążę zaszłaś bez problemu? No niestety temat zachodzenia w ciążę, to straszna ruletka...