sex z kolega meza

Jak maz przedstawil mi swojego kolege zaraz mi sie bardzo spodobal byl wysportowany i przystojny. Maz pracowal za granica i przyjezdzal raz na pol roku na dwa tygodnie to wtedy mnie troche zasokajal a tak to dwa wibratory mialam i sie sama zaspokajalam.Pewnego dnia zawiodl mnie moj samochod i nie zapalila nic na tym sie nie znalam i w tedy sobie pomyslalam ze zadzwonie do niego moze mi cos pomoze.Pomocy nie odmowil nie duzoczasu mu to zajelo i wszystko znow bylo w porzadku. Bardzo mu za to podziekowalam ale ze nie mialam czasu to go na kawe zaprosilam w dogodnym czasie dla niego nadmienilam mu ze mnie najlepiej by sobota pasowala zgodzil sie na moja propozycie i tak sie rozstalismy, przy porzegnaniu jeszcze go pocalowalam.Przyszla sobota ja stolik ladnie romantycznie nakrylam I do niego zadzwonilam miedzyczasie seksi sie ubralam.On mnie jeszcze mocniej zaskoczyl bo przyniosl mi piekny bukiet czerwonych roz, to juz mnie troche rozkleilo i ju mi duzo nie trzeba bylo zebym mokra byla.Przy stole siadlam sobie obok niego i mimo woli zobaczylam cos co mnie jeszcze mocniej podniecilo zapytalam siego co sie w tym jego kroczu dzieje, po krotkiej chwili juz go w rece mialam ale mi to nie pasowalo bo na wiecej sie przygotowalam dlatego kazalam mu sie rozebrac okna zaslonilam i mala lamke zapalilam.Wtedy zaczelam swoj plan realizowac zaczelam mu go masowac najpierw rekami ale po chwili juz bylam z nim w lozku w poz 69 wzielam sobie go do buzi bo lubie mezowi obciagac i jemu tez to samo robilam ale taka mimete jaka on mi zrobil to do tego czasu nie przezylam,ja mu loda strzelilam prawie wszystka sperme w buzi zmiescilam i wszystko sobie powoli polykalam a na koncu jego penisa mu oblizalam. wrocilismy do stolu na lamke wina i zrobilam tez swierza kawe troszeczke wiecej o nim sie dowiedzialam, powiedzial mi ze jest swiezym rozwodnikiem i nie ma narazie zadnej kobiety. Caly czas sie jego penisem bawilam az go sztywnego zrobilam,wtedy do wyra go za penisa zaciaglam i mu tylko krotko powiedzialam zeby nie patrzyl na mnie tylko zebymie rznal i traktowal jak suke i che byc p******a w obydwie dziury na maxa ile moze a jak sie sprawdzi to bedzie moim stalym ogrem jak meza nie bedzie A jak ta sprawa sie skonczyla to ciag dalszy nastepnym razem