Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość xzo

sex po slubie, a raczej jego brak

Polecane posty

Gość xzo

Mam 27 lat, maz 29, jestemy dwa lata po slubie. On nigdy demonem seksu nie był, ale bylo ok. Od jakiegoś roku zaczeło sie psuc i seks zaczelismy uprawiac 2 razy w tygodniu. Zawsze w weekend i w tygodniu chociaz raz. Ale wystarczylo, ze delikatnie go zachecilam i byl gotowy. Ale od niedawna jest tragicznie. Kochamy sie 2-3 razy w miesiacu. Kiedy z nim o tym rozmawiam, mowi ze jest przemeczony, bo pracuje po 11h i dodatkowo 3 razy w tygodniu ma trening. I faktycznie przychodzi i od razu zasypia. Mowi, ze ja marudze, a on jest dobrym mezem, pracuje zebysmy wszysto mieli etc, etc. OCzywiscie ja sie czepiam. Ogolnie jest w porzadku, ale no jestem niewyzyta. Ja sie nie zmienilam od slubu, cwicze, dbam o siebie. Jestem wsciekla, bo jestem mloda i faceci mimo , ze mam meza na mnie leca. Nie chce sie go prosic o seks,mam swoja dume. Za kazdym razem jak chce seksu, to musze go inicjowac, przebierac sie etc. Ostatnio w ramach gry wstepnej zaczelam go tam calowac, nie zalapal, albo nie chcial zalapac ze to rozgrzewka i doszedl . Mysle sobie ok , spoko, ale kilka godzin pozniej zaczynam sie przytulac , a on do mnie ze moglam mu nie robic loda, bo teraz to on juz jest zaspokojony...... !!!!! Przez to ze jestem niezaspokojona , jestem wredna dla niego. Jednak jest cos w tym powiedzeniu ze kobieta , ktora nie jeczy w nocy warczy w dzien. To brzmi zalosnie, i wstydze sie o tym rozmawiac z kimkolwiek, no ale jak jakas stara panna, czy gruba rura jestem zwyczajnie niedopchnieta. Czy po slubie tak to ma wygladac? Czy to u nas jest cos nie tak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pokaż swoje zdjęcie a powiemy Ci co jest powodem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Domowe jedzenie" przestało mu smakować. To znak, że jada na mieście. Przykra sprawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xzo
jakos nie wydaje mi sie ze kogos ma, on po pracy zaraz przychodzi do domu , pare razy bylam niezapowiedzianie w pracy, na treningach i on jest tam gdzie mowi. Jedynie co, zdarza mi sie go zlapac na ogladaniu pornosow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no i tyle w tym temacie - wali niemca w kask i na ciebie nie ma już chęci - przy pornosach nie musi się starać, może dojść nawet na miękkim wacku w kilka minut i po zabawie, jak znam życie jest pewnie uzależniony od porno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
" pracuje po 11h i dodatkowo 3 razy w tygodniu ma trening", "pracuje zebysmy wszysto mieli etc, etc." x A teraz zasadnicze pytanie... czy ty pracujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No u nas jest podobnie. Tzn zepsulo sie bardzo . Jeszcze jedno pytNoe czy jak juz faktycznie coś jest to jest super mega czy nie? Bo u nas jakos inaczej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Albo kasa, albo szczęśliwe małżeństwo, tych dwóch rzeczy na ogół nie da się pogodzić, bo jeśli chcesz dużo zarabiać, to musisz dużo pracować, poświęcając na pracę czas zarezerwowany dla rodziny. Co wam po pieniądzach za które można otoczyć się gadżetami, skoro nie ma tego co najważniejsze... bliskości. Ta pogoń za pieniędzmi już całkowicie zryła wam rozumki, kasa jest ważna i to nie podlega dyskusji, ale wystarczy mieć jej tyle aby przeżyć, cała reszta jest tak naprawdę zbędna i daje złudne poczucie szczęścia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dwa trzy razy w miesiącu!!! To żart? Ja się kocham codziennie a jak naprawdę padam choć mam ochotę na sex to szybko numerek. Nie wyobrażam sobie wieczoru bez akcji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×