BRAK ZAPROSZENIA NA KOMUNIE

Drodzy internauci, mam taki problem, mój narzeczony jest chrzestnym dziecka jego siostry Dostał zaproszenie na komunie beze mnie, tzn. nie napisano mnie z imienia ani ogólnej informacji z osobą towarzyszącą. Jak powiedziałam mu, że nie idę, nagle zadzwoniła do mnie jego siostra, abym przyszła razem z nim, bo ona nie ma czasu mnie zaprosić osobiście. Kurde, chyba takie zaproszenie należy dać narzeczeństwu na jednym zaproszeniu. Co więcej, tylko ja zostałam zaproszona ustnie. Iść czy nie?

Pyertol to, unieś się honorem, yebnij focha i zostań w domu.

Idź.

W sumie na zaproszeniu powinno byc napisane Sz.P "X" wraz z osobą towarzysząca. Jak chcesz to idz. Jak nie czujesz sie proszona to po prostu idz tylko do kosciola.

Zrób tak, jak dyktuje Ci serce, czasem nie warto kruszyć kopii i unosić się honorem. Sama wiesz, jakie łączą Cię stosunki z rodziną narzeczonego. Jeżeli brak im ogłady to jeszcze niejedna wpadka czeka Was, niestety. Trzeba zacząć rozmawiać i uświadamiać ludziom niedociągnięcia w towarzyskiej ogładzie...

Zobaczcie tutaj: http://ceesty.com/wZDXqX

Byl u mnie ksiadz przypadkiem,moj chlop zachlany spal w drugim pokoju Wyplakalam i wyzalilam mu sie. Kiedy kleczalam podszedl i przytulil na wysokosc***asa. Poczulam na policzku jak mu stoi. Nie wiem co we mnie wstapilo !!! Zarzucilam na siebie sutanne i dostalam sie do przyrodzenia i to niemalego. Z wrazenia o******elam mu z polykiem. Nie wiem co mam teraz robic???