Co się dzieje z facetami? Mam spać z komórką?

Fajny facet, jakieś randki, spotkania itp. Dzwonimy, sms-ujemy, planujemy kolejne spotkanie. Wczoraj rano normalnie rozmawialiśmy planując kolejne spotkanie. W nocy po 22 wysłal mi sms - dobranoc, pozdrawiam :). Ale ja odpisałam rano, bo zwyczajnie nie słyszałam... o 20 biegałam a potem padłam i usnęłam jak dziecko. Odpisałam nie odpisał, zadzwoniłam po południu - nie odbiera? O co chodzi... już raz koleś się przestał do mnie odzywać, bo padł mi telefon i nie mógł się przed 2 godziny do mnie dodzwonić... :( Po tych dwóch godzinach ja próbowałam raz zadzwonić, ale nie odebrał. Odezwał się potem po pół roku jak gdyby nic...

hahaha wiesz, wolalabym spać z komórką:-) niż z takim facetem

jesteś beznadziejna i robisz problemy więc potem tak masz

Dlaczego jestem beznadziejna? Bo nie usłyszałam sms-a, telefon nie był wyciszony.

Każdy ma jakiegoś bzika. Skoro przez taką głupotę są takie cyrki, to pomyśl że może być znacznie gorzej :(.

Ja mogę z Tobą spać i biegać :)

Nie dziwi mnie ze facet prysnął hahah Dziewczyno ojdziewczyno nie robi się czegoś takiego, jeśli piszesz do faceta a ten nie odpisuje to olewasz. To jest jego ******* ty jak idiotka zaczełas się tłumaczyć dlaczego tak pozno odpisałaś:-D hahaha wyluzuj trochę, daj czas czasowi na początku, nie rpzyspieszaj, nie tłumacz się to wtedy powinien się toba zainteressowac jakiś facet. na początku ma być bez ciśniania.

poza tym ja nigdy na początku nie dzwonię do faceta, nigdy! powiedzmy do poki nie staniemy się oficjalnie parą, tak powiedzmy po dwóch miesiącach spotykania dopiero sama wychodzę z inicjatywą, na początku daje pole popisu facetowi. Oczywiście czasem skrobnę jakiś sms pierwsza ale to też rzadko. Za bardzo chciałaś i spieprzyłaś.

No i takie durne lale jak ta wyżej to fajni faceci olewają, bo nikt nie chce być z głupią księżniczką, niech szuka sobie frajera.

obrazac sie bo ktos poszedl spac i nie odpisal z tego powodu?! A coz to,pogotowie ratunkowe? A moze cos sie stalo a nie od razu foch faceta? Zastanow sie,bo mowisz,ze to nie pierwszy raz. I ktos tu mowi o ksiezniczkach niby,ja tu widze udzielnego księcia,ktory musi miec juz,natychmiast haha.

Spróbowałby któryś facet tak nie odpisać, już by były "rady" kretynek, żeby go rzuciła, bo mu nie zależy. Himalaje hipokryzji bab i tyle.

Nie rozumiem po co do niego działaś z wytłumaczeniami, to sam początek nie musisz się z niczego tłumaczyć. Mogłaś odpuścić, mogłaś poczekać na jego ruch.

Wiecznie czekające kretynki, bierne i mierne królewny z drewna.

Chuj z Jego ruchem. Sama tez wykaz inicjatywę ale radze Odbij od takich nafukanych cwokow, co obrażają sie o byle gowno.