czy są szanse?

Spotykałam się z facetem, ale nie udało nam się. To on zawalił, ja się wkurzyłam a on po prostu odpuscił. Chciałam to naprawić ale nie chcial już. Nie odzywamy się do siebie ale mamy się na fb. Po naszym rozstaniu on wszedł w tryb offline i w ogóle na fb wchodzi raz, dwa razy dziennie. Wczęsniej siedział dużo jak pisalismy ze sobą. Podobno że on się boi widzieć mnie w trybie online bo boi się że znów bedzie miał ochotę do mnie napisać... tak już jest kilka miesięcy. Dziewczyny może znacie jakieś sztuczki jak go sprowokować do kontaktu, bo skoro tak to chyba nie jestem mu tak całkiem obojętna