Dlaczego jestem taki bojaźliwy?

Strasznie się wstydzę zagadać do dziewczyny, która mi się bardzo podoba. Najgorsze w tym wszystkim jest to, że to ostatni dzwonek, ponieważ ja wychodzę z gimnazjum, ona jeszcze nie. No i kiedy jak nie teraz? Codziennie sobie obiecuję, że do niej podejdę, ale zawsze musi być z koleżankami i nie da rady. Przy nich nie zamierzam tego robić. Macie jakiś ciekawy pomysł? To dla mnie ważne, dlatego proszę Was o pomoc :)

Po prostu podejdź do niej i zagadaj. A jak bedzie z koleżankami to poproś ją na chwilę i wtedy do dzieła ;)

22:20 - no i widzisz tutaj pojawia się problem z tymi nieszczęsnymi koleżankami. Jakby była sam, to bym się nie zastanawiał. A tak dziwnie mi podejść i przerwać rozmowę.

po tacie pewnie

pochyl głowe tak mocno jak tylko się da i zobacz czy masz oba jajka...

No co ze koleżanki stoją? Jeśli podejdziesz to pokażesz swoją pewność siebie a to bardzo dodaje męskości facetowi ;) Pewność siebie itd. Co Ci zależy co? Podejdź, zagadaj i tyle. Nie masz nic do stracenia a do zyskania wiele

22:27 - W sumie to masz rację. To dziwne, bo jej koleżanki mnie nie interesują, ale jednak są jedynym hamulcem, który sprawia, że jeszcze tego nie zrobiłem. Postaram się wziąć na odwagę.

Skup wzrok na tej dziewczynie i olej resztę ;) Działaj nie patrz na innych.