Jak ja rozgryźć...

Witam... jakis czas temu wpadła mi w oko kolezanka,jest les tak jak i ja, hym tylko ona ma kobiete, co prawda daleko od sb mieszkaja ale maja katakt...po mimo tego ze jej kobieta ja zdradziła dwukrotnie nadal z nia jest... ja..wyznałam jej ze cholernie mi sie podoba i zależy mi na niej,..ona przyznała mi ze jest w związku itd, ze kocha swoja kobiete itd, co najciekawsze,, po czasie spotkan z nia ona w pewnym momencie pocałowała mnie (gleboko i namiętnie )to nie byl zwykly pocałunek, poprosiła by to zostalo w tajemnicy..pisałyśmy codziennie, az pewnego dnia ona pojechala do swojej laski na jeden dzien.. (bedac u niej wysyłała mi sms typu; całusy itd ) ja nie odpisywałam by nie narobić jej kłopotu.. i od kad wrocila nie odzywa sie do mnie, na moich 10 wiadomosci odp mi jedna ze wszystko ok itd... co ja mam myslec o tym kochani?? Pomóżcie cie mi bo w h..j ja kocham eh...

tylko facet pisssda jest z kobieta, ktora walila go po rogach. gratuluje, jak mis puchatek, lubisz swoim kijkiem wydlubywac resztki po sexy trutniach :D

gość dziś Ktoś chyba nie umie czytać ze zrozumieniem. Ale wytłumaczę: autorka jest lesbijką i podoba jej się kobieta która również jest lesbijką i ona ma partnerkę, która ją zdradzała.

Dokladnie, twierdzi ze zalezy jej na przyjazni ze mna a na niczym wiecej, wiec dla czego martwi sie o mnie, mysli o mnie bedac u boku wlasnej kobiety, w barze lapie za reke lub kolano pod stolikiem to nie jest normalne zachowanie okazujace brak zainteresowania,, a teraz jest cisza ma na mnie zlew i nie wiem co jest grane i co mam robic? Pisac do skutku?? To by bylo nachalne... a jak tak mocno ja kocham

Odpuść sobie. Ona nie jest zainteresowana. Jeżeli naprawdę by chciała z tobą być to by była, a nie olewała cię. Jak dla mnie to ty jesteś dla niej tylko zapchajdziurą. Jej dziewczyna mieszka daleko, więc kiedy ona nie ma z kim pospędzać czas, poprzytulać się itp. to wtedy jesteś jej potrzebna. Ale ona naprawdę nie jest zainteresowana, tylko cię zwodzi, więc daj sobie z nią spokój.