Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Wstydzę się chodzić do sklepów dlatego ubrania kupuje przez Internet

Polecane posty

Gość gość

i większość rzeczy... oczywiscie żarcie kupuje normalnie, ale tylko rano lub przed zamknieciem sklepu nie lubie ludzi, cierpie na ludziowstręt, nie lubie jak ktos pyta ''w czym moge pomóc'', nie lubie jak kasjerka z przymusu mówi do mnie ''dzień dobry'' mimo że jest juz 18sta... itp najgorzej jest w galeriach, w sklepach z ciuchami, te spojrzenia ekspedientek, z jednej strony obserwują cie czy nie kradniesz a z drugiej chcą podbiec i pytac '' w czym moge pomóc'', zazwyczaj w tych sklepach gra głośna wieśniacka muzyka rodem z plażwego disco... też tak macie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam podobnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak! i zastanawiam się czy problem leży we wspomnianym ludowstre cie czy w tym że mam nadwage. Po żarcie tez jezdze do tesco w nocy,pod nosem mam biedre ale jak sobie pomyślę że spotkam jakis sasiadów i trzeba bedzie pieprzyć o d***e maryni to wolę nie jeść.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak słyszę "w czym mogę pomóc", to dostaję wysypki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale dalej nie wiem czego się wstydzisz? :D nie lubię, a wstydzę się to różnica :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Też nie znosze spotykać sąsiadów .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Polecam wam kasy samoobsługowe w Tesco i Auchan :D nie trzeba patrzeć na kasjerke, sami sie obsługujecie, sami placicie :D do odziezowych bardzo rzadko chodze, głównie dlatego ze w sieciówkach ciuchy to zwyczajne szmaty, nic ciekawego a jak jest fajna rzecz to rozmiary wykupione i zostają same XS albo XXXL :O Tez mnie denerwują sprzedające w sklepach, wiem że to ich obowiążek ale bez przesady, ledwo wejde do sklepu a paniusia się pyta ze sztucznym usmiechem w czym pomoc ? :( przyszłam poogladać, pomacać, jak zechce pomocy to poprosze :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja tez tego nie znoszę,wchodzę pooglądać bo potrzebuję się rozeznać ,zaczerpnąć inspiracji i tez pytają w czym pomóc.A jak potrzebuje pomocy to zauważyłam że w pierwszej kolejności zajmują się głośnymi klientkami zwracającymi na siebie uwagę a ja jestem spokojna i cicha.ostatnio szukałam sukienki i szukała mi sukienki i naprawdę chciałam kupić, miałam dużą gotówkę w portfelu ale podeszła jakaś babka z córką i zaczęły demonstracyjnie wymagać obsługi i ekspedientka mnie zostawiła, tamte przymierzały i przymierzały bo patrzyłam i wyszły, nic nie kupiły a ja sie rozmyśliłam i postanowiłam kupić gdzie indziej sukienkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a propos sąsiadów tez są taci wścibscy jak moi? często zaglądają co kupuję dlatego wolę market który jest dalej od domu a wiem że nie spotkam tam sasiada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U mnie też są tacy sąsiedzi, gapienie się co kupiłaś albo wręcz chamskie zaczepki: a skąd pani wraca, a co pani kupiła, wypytywanie o prace itp (to głównie te starsze) ostatnio sąsiadka zapytała się na co te leki są (bo widziała ze z apteki wychodze z siatką i kilkoma pudelkami w środku)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja tak z innej beczki...mam 33 lata i jedna sąsiadka z osiedla zapytała czy mam już emeryturę :D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja paradoksalnie wole tych starszych gdyż ci siedzą cicho gorsi są młodzi z małymi dziecmi im wydaje się że cały świat kręci się wokół ich dzieci więc pobudkę mam o godź siódmej rano, a pózniej jest jeszcze gorzej krzyki skakanie aż sufit się trzęsie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tez tego nie lubie w tych sklepach z ciuchami jakiś powód musi być skoro tyle z nas ma to samo. Paradoksalnie pracownicy takiego sklepu odstraszają klientów :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dodaj do tego Rossmann, gdzie ochrona każdego traktuje jak złodzieja, nienawidze tam chodzic, z góry planuje co mam kupić, szybko wchodze, wrzucam do koszyka, do kasy i wychodze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja lubię kupować ciuchy przez internet. Duży wybór i nie muszę biegać i przepychać się przez ludzi, którzy kręcą się jak muchy wokół padliny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Też w zasadzie kupuję tam wszystko prócz oczywiście produktów spożywczych które chetnie kupuje w MAKRO.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja mam gorzej-wstydze sie penisa.xD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moi sąsiedzi sa mega wścibscy ,mam obok bloku taki pasaż ,biedra ,rosman,ziko ,ccc,kolporter ,empik ,daichman ,no i raz własnie wychodziłam z apteki i sąsiadka "oooj joj taka pani młoda a tyle leków na co to się tak truć " to jej powiedziałam że muszę bo mam schizofrenie paranoidalną :D innym razem (jestem grafikiem ,pracuje w domu) inna sąsiadka pierdoliła mi coś na klatce ,wiecie że ta z tamtym ,a tamten z tamtą itp pierdoły,więc mówię że nie mogę dłużej gadać ,a ona a cóż ty masz do roboty ? dziecko w szkole ty sobie leżysz do góry brzuchem,więc jej powiedziałam że muszę iść bo klient na necie czeka na mój show. I to wcale nie jacyś starzy ludzie ,po prostu zgorzkniali ,bez humoru ,polotu,przytłoczeni życiem. A niech gadają co chcą ,ja mam ubaw.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×