Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

nadżerka

Polecane posty

Gość gość

Któraś z was miała jeszcze nie współżyjąc ? Usuwalyscie ? Jak ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja miałam jeszcze przed współżyciem. Potem jeszcze przez kilka lat ją miałam. Każdy lekarz, u którego byłam (a było ich chyba 4), mówił, że na razie nie ma jej po co ruszać, bo jest malutka i w niczym nie przeszkadza. Tylko cytologię kazali robić regularnie. Ponoć jeśli się nie rodziło, to mogą się po usuwaniu jakieś struktury pojawić, które potem będą utrudniały rozwarcie i sprawią, że szyjka macicy będzie mniej elastyczna i może dojść do urazu przy porodzie. Mniej więcej tak mi to było tłumaczone. Kilka miesięcy po porodzie usunęłam ją przez wymrażanie. Zabieg jest niebolesny, potem przez 2 dni mały dyskomfort i tydzień bez seksu za to z globulkami regenerującymi śluzówkę. Miałam jeszcze do wyboru laser, ale był o wiele droższy a efekt miał być podobny. Jest też możliwość chirurgicznego wycięcia, ale to się wiązało z 3-dniowym pobytem w szpitalu. Mimo iż to jedyna opcja, która byłą na NFZ, to nie mogłam zostawić niemowlęcia i się na to nie zdecydowałam. Wypalanie to już przeszłość i tego już się nie powinno robić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×