jestem szczupła, mam duży brzuch

Czy ktoś z Was też ma ten problem? Jestem młoda, mam 20 lat, 1.64 wzrostu, ważę 50 kilo. Nie uważam, bym była gruba, wręcz przeciwnie, wg mnie jestem dosyć szczupła, mam kobiece kształty, nigdzie niczego mi nie brakuje :D na dodatek wystają mi żebra, więc wyobraźcie sobie, jak zabawnie to wygląda z wystającym brzuchem :D Na wysokości pępka mam coś w rodzaju oponki, coś tam ćwiczę, od lat nie jem cukru, soli, białego pieczywa, makaronu itd, odżywiam się zdrowo. Co poradzić na ten wystający brzuch? Jestem już bezsilna

może ktoś tutaj miał podobny problem i już go zwalczył? :)

zrezygnuj całkowicie z pieczywa. Miałam podobną sytuacje jak ty i mi to pomoglo.

zostalas zaplodniona przez szatana/ xx xx a tobie nie brakuje 5klepki?

ja wlasnie w tamtym roku przed wakajcami mialam taki problem, cala reszta naprawde spoko, kobiece ksztalty, szczuple nogi ale ten brzuchol.... . Zrezygnowałam z pieczywa i kupiłam sobie ten hula hop z kulkami masujacymi, naprawdę polecam

jelita maja albo stan zapalny albo alergia na gluten itd. insulina kortyzol do zbadania

bo taka jest anatomia kobiety. Nawet gdybyś miała kaloryfer, ta częśc bedzie ci wystawać

Tym się różnimy od mężczyzn, że mamy tłuszcz na biodrach, stąd nasze kobiece kształty;) A tłuszcz na brzuchu, to zapasy na wypadek ciąży. Daj sobie z tym spokój dziewczyno. Te zasuszone dziewczyny bez grama tłuszczu prawdopodobnie nie miesiączkują i nie mogą mieć dzieci.

nie tłumaczyłabym sobie tego kobieca anatomia. jest b.duzo kobiet które, gdy spojrzy sie na nie z boku, nie maja wystajacego brzucha na 5 cm. maja szczyple brzuchy przechodzace w rownej lini w lono. ale na to trzeba wykluczyc gluten, weglowodany pow. 50 IG i nabial. no i treningi, nie tylko na brzuch, ale na wszystkie partie ciala.

a chleb o niskim indeksie np 50 mozna?

moze sobie odessij ten tluszcz i np. powieksz nim biust

tak juz lece pod skalpel bo jestem takim zyciowym gieroyem, niczego sie nie boje i ide przebojowo przez zycie :D poza tym nie widze sensu powiekszania biustu, skoro ma on 88cm w obwo. jego defektem jest jak juz cos obwis po odchudzaniu przez co moze wydawac sie niektorym maly :D

tez tak mialam i okazalo sie ze to nietolerancja na pokarmy ale i tak trudno bylo mi to zrzucic nawet po ich odstawieniu. bralam dlatego tabsy iqgreen z zielona kawa i dopiero to plus treningi mi naprawdę pomogło.

ABS z MelB moja droga to linia prosta do sukcesu, ja nie miałam oponki ja miałam wystający bebzun! który spaliłam w pełnych 8 miesięcy tylko ABSem 3/1 możesz do tego dołożyc ćwiczenia na boczki Chodakowskiej (osobiście uwielbiam!) a czasem tez sa równie preparaty ktore wspomagaja spalanie "oponek" wszystko jest dla ludzi. co do biustu - wystarczy poświęcić 2-3 miechy na rozwiąganie klatki piersiowej i ćwiczenia na plecy żeby się podniósł - ja mam rozmiar F i dałam sobie radę :)