tarczyca a dawkowanie euthyroxu

Witam. Od dwóch lat zmagam się z niedoczynnością oraz hashimoto. Bywało różnie,przed ciążą tsh miałam w granicach ok.2. 8mies temu urodziłam i od tamtej pory ciężko unormować mi jest poziom tsh.ostatnio miałam 3.23 oraz aTPO 480.40 (gdzie górna granica jest do 9.00).Brałam euthyrox 75,obecnie lekarz zwiększył dawkę do Euthyrox88.Liczyłam,że dostanę dawkę E100,jednak nie tym razem.Czuję się notorycznie zmęczona,przygnębiona,brakuje mi energii,mam bóle stawów i mięśni.Mam problemy z chudnięciem,mimo,że nie dużo jem to albo waga stoi albo rośnie lekko.Włosy wypadają. Jeszcze karmię piersią.Mam parę pytań do tych znających się lepiej ode mnie: 1)czy karmienie piersią wpływa na poziom TSH? 2)czy dawka E88 unormuje hormony czy może jest za niską dawką? 3)z czego wynikają bóle stawów i mięśni? najgorsze czego obawiam się to to,że przytyję.Czuję,że w ogóle nie kontroluję swojego ciała.Wiem,że pozytywne myślenie ma ogromny wpływ na leczenie,ale jak się mam cieszyć,skoro brak mi sił codziennie. Pomóżcie i doradźcie,a najlepiej chciałabym usłyszeć,że będzie dobrze.Pozdrawiam