Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Dziecko obgryzło łóżeczko.

Polecane posty

Gość gość

Córka ma rok i 8 zębów. W łóżeczku często się bawi, przeważnie rano. Poranki ma miłe, wstaje około 6, ja jeszcze śpię, a ona po cichutku łobuzuje. Obgryzła najpierw trochę, zakleiłam to taśmą i po kilku dniach córka okropnie ją ośliniła i musiałam zerwać. Na kilka dni po tym patrzymy z mężem, a ta w buzi ma pełno wiórów, a dłuższa poręcz prawie cała pogryziona i dziury były na centymetr. Zakleiłam taśmą poręcze do tego stopnia, że przez pół roku tego nie odklei. Zwracam uwagę córce, że nie wolno i odchylam jej lekko głowę, a ona wpada w histerię. Jak sobie ubzdura z tym gryzieniem to żadna zabawka nie pomoże, a broń boże posadzić ją w innym miejscu, tylko noszenie. A trzeba sprzątać, robić obiad, pranie. Czy któraś miała podobny problem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ponoć są jakieś silikonowe nakładki na szczebelki do łózeczka. poszukaj w necie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja siostra jak była mała zjadala tony gazet. :) tylko coś dorwala to zaraz w zęby i najchętniej po kryjomu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wystarczy owinąć grubo bandażem. rame łóżka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Robisz z niej porcelanowa panienke to masz,co to znaczy ze nie da sie posadzic gdzies indziej,? I tylko noszenie pomaga Nie daj soba rzadzic no bez jaj zeby male dziecko rzadzilo rodzicami za niedlugo wam powie pocaluj mnie w doope

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Są silikonowe nakładki na ramę łóżka, możesz kupić. owinięcie bandażem to też niezły pomysł, na pewno nie będzie smakować. Spokojnie, mój obgryzał łóżeczko, blat komody która stała obok łóżeczka bo blat lekko wystający, blat stołu ii krzesła, właściwie wszystko. A miał też drewnianą grzechotkę do gryzienia. Nie wytłumaczysz, bo jak wytłumaczyć niemowlęciu że zabawki może, a łóżeczka nie? A co do noszenia- niedługo będzie raczkować, potem chodzić, więc i tak na razie masz spokój. Ale zdajesz sobie sprawę że robienie tego co dziecko chce, bo inaczej będzie ryczeć to nie najlepsza metoda? W każdym wieku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×