Rozejście się rany po nacięciu krocza a seks

Miałam ciężki poród , parłam 2 godziny przez co miałam popękane mięśnie w środku i nacięte mocno krocze . Położne zszyły mi wszystko dobrze ale po badaniu ginekologicznym te szwy mi pękły . Nie miałam zakładanych szwów kolejny raz i smarowałam maściami żeby rana się zarosła . Sprawa jest taka że o ile stosunki z mężem przed porodem były ok to po porodzie jest straszna lipa . Czasem muszę wręcz zmuszać go do tego wtedy seks jest góra raz w tygodniu . Czasem przerwy w seksie były po miesiąc czy 1,5 . Myślałam że może nie jestem już atrakcyjna dla niego ale on zaprzecza . Do tego masturbuje się i uważa że to robi każdy facet . Sam seks inicjuje rzadko , nie pamiętam nawet kiedy zabrał się za to ostatni raz . Dziecko też śpi z nami , ja uważam że jakby chciał to przecież mamy jeszcze 2 pokoje na to i nie musimy robić tego typowo w łóżku . Do tego mało się stara , najczęściej leży i pozycja typowo na jezdzca , w takiej tylko dochodzę . Mam problemy z oragazmem , bardzo trudno mi dojść , seks też nie jest zadowalający . Zastanawiam się nad zabiegiem zwężania pochwy , czy może któraś z Was miała robiony taki zabieg albo coś innego które podziałało ? Jestem już bezsilna , płaczę po nocach bo czuję się przez to niechciana . Relacje z mężem mocno się pogorszyły bo ja nie chcę seksu raz w miesiącu , do tego moja samoocena spadła na dno . Chcę mieć jeszcze jedno dziecko ale boje się , że po drugim porodzie rozrjdę się z mężem . On wszystkiemu zaprzecza , mówi że nie jest już tak jak przed porodem ale tragedii tez nie ma. Ale jak to wytłumaczyć jak sie masturbuje a na seks ma ochotę rzadko . Kochanki żadnej nie ma , to wiem na 100 %. Może to byc np , wina rozejścia się rany ?

Dodam , że dziecko ma już 2,5 roku i przez ten cały czas są walki między nami dlatego zastanawiam sie na tym zabiegiem , czytałam o tym dużo i ponoć jest bardzo dobry . Zastanawiam se czy któraś z Was zdecydowała się na taki zabieg i jakie daje faktycznie efekty

Wydaje mi się ze to nie jest twoja wina tylko natrafiłaś na taki typ faceta zważając na to że wiele jest takich małżeństw że facet ledwie wytrzymuje okres połogu u kobiety bez seksu. Ja tez mam takiego pecha z facetem ja ty to opisujesz. Najpierw miałam do niego pretensje i robiłam mu kłótnie a potem z żalem stwierdziłam że co najwyżej to do siebie mogę miec pretensje że sobie takiego faceta beznadziejnego wybrałam i nie zastanawiałam sie nad tym wcześniej głębiej że ten seks taki jest najcześciej właśnie że on leży a ja działam. Ja już od dawna tez nie inicjuję nic. Zastanawiałam się nad rozwodem ale to wszystko już nie jest takie proste, człowiek jest uwiązany zbyt wieloma sprawami

Sama nie wiem , najgorsze jest to że sie masturbuje bo wydusiłam to z niego , ale uważa że to jest normalne . Ale skoro masturbacja jest lepsza od seksu ze mną to znaczy że ten seks jest naprawdę do d**y ,dlatego pomysł z tym zabiegiem . Do tego nie robię mu "loda " , on to bardzo lubi , bo ja nie mam z tego nic . Wszystko jest niby ok ale sfera seksu odbija się bardzo na całym naszym małżeństwie które powoli się rozpada bo oboje mamy dosyć siebie . Nie wiem juz jak z nim rozmawiać żeby mnie zrozumiał . On wszystkiemu zaprzecza że coś jest nie tak ze mną ale gdyby tak było to normalnie uprawiałby ze mną seks . Zaczęłam robić już to na siłę bo nie daję rady , ja tez mam swoje potrzeby a jestem jeszcze bardzo młoda . Nie chcę żęby tak skończyło się moje życie seksualne . Zaczął mnie nazywać nimfomanką bo chcę seksu raz w tygodniu :-/ albo i rzadziej :-(.

Lepszy od tradycyjnego jest wirtualny seks. Ja uwielbiamsex telefon i namawiam dziewczyny aby bawily sie dildo - cos cudownego ... http://seksnumer.pl/sex-telefon-julia.html Julciu pozdrawiam cie skarbie, jutro znowu bedziesz wibrator w tyleczek wkładala!

A może ktoś ma ochotę na naprawdę zboczone zabawy przez telefon? Anal sama dziurka w tyłku i pośladki. Jestem Żaneta z http://tele-amatorki.pl/ , moja fotka to ta trzecia od góry:) Uwielbiam sex telefon o analu bo to mega mnie podnieca i tylko w ten sposób osiągam orgazm.