ile wydać na pierwsza terenówkę?

hej, wreszcie udało mi ie uzbierac odpowiedni kapitał na samochód. Moje pytanie do Was brzmi - ile wydać na pierwszą terenówkę? Chciałbym jeździć po górach i pobawić się w offroad turystyczny. Wiadomo, że im więcej for tym wiecej opinii jednak licze, że uda mi się zebrać kilka ciekawych propozycji. Weźcie pod uwage, że samochód bedzie modyfikowany. Dzięki za wszystkie ciekawe propozycje

Namysłów to miasto powiatowe w województwie opolskim w powiecie namysłowskim ma 16 tysięcy mieszkańców i tablice rejestracyjne ona

a nie prościej byłoby kupic SUVa ?

Otóż nie, tyle to już akurat się dowiedziałem i z SUVAmi jest wiecej problemów niż korzyści, to tak na prawdę samochody do jazdy po asfalcie, nie sa przygotowane do jazdy w ciezkim błocie i nie maja takich komponentów, które wytrzymałyby duze obciążenia

To zależy. Na przykład w ofercie salonu http://prestig-e.pl/ znajdziesz samochody, które są naprawdę w dobrych cenach, mają załatwione wszystkie formalności, opłaconą akcyzę, są bezwypadkowe i w bardzo dobrym stanie technicznym.

hej, czy ktoś w regionie Krakowa ma może polecić jakaś grupę offroadową. Jeśli jest taka możliwość to potrzebowałbym też warsztat namierzyć, gdzie mojego cheerokee będę mógł naprawiać. Ostatnio po wyjeździe w teren strasznie mi klekoczą amortyzatory a nie powinno się do dziać.

Wiesz co w pobliżu Krakowa jest kilka warsztatów ale takich typowo offroadowych to jest jak na zbawienie. Ja znam tylko Spartan AST ale to dlatego ze byłem z nimi na wyjeździe w tatry. Działają jako grupa ale tez prowadza swój warsztat. Popytaj czego potrzebujesz. http://spartanast.pl/usluga-1/

hej czy ktoś mi może powiedzieć czy na start z offroadem warto inwestować w trapy i elektryczna wyciągarkę? Ile Wy wydaliście na pierwszą terenówkę?

To zalezy jaki offroad cie interesuje, jesli chodzi o zwykłaa turystyczną jazde, to trapy na dzien dobry bym odpuscił, dopiero jak poczujesz sie swobodnie to warto zainwestowac w takie cudo, na poczatek duzo wagi dodaja

wyciągarka jak dla mnie to dobra inwestycja, na początek jeśli jeździsz z kimś to warto byłoby pomyśleć o lince kinetycznej ale wyciągarka to na pewno dobra opcja prędzej czy później każdy powinien się zaopatrzyć.

ja raczej stawiałbym na jakiegoś mocarza z napędem 4MATIC Na http://www.mercedes4matic.pl/samochody jest cała kolekcja, która robi wrażenie od samego patrzenia, a co dopiero jazda w off-roadzie! :D

na poczatku wiadomo że wyciągarki od razu sie nie kupi, jak jeździłem w Krk ze spartan ast to oni mieli na szczęście mnóstwo sprzętu, ale teraz to juz mam swoją ;D

a gdzie kupiłeś wyciągarke? u nich czy jakoś osobno?

to się zgodzę, że SUV'y się nie nadają, nie ma to jak prawdziwa terenówka, ilość pieniędzy potrzebnych na terenówkę, jest różna w zależności w jakim stanie chcesz go kupić i ile jeszcze potem włożyć w przeróbki, orientacyjnie 20k powinno starzczyć, ale wszystko zależy od egzemplarza http://www.biurovivailcanto.pl/off-road-w-polsce-co-to-jest/

jak nie wiesz co i gdzie to wyciągarki [nowe i używki] masz na allecośtam razem ze specjalistycznym montażem i gwarancją !!! ps. uważajcie na samochody powypadkowe które często są sprzedawane jako okazyjne bezwypadkowe a są po całkowitym zniszczeniu szczególnie w Krakowie !!!

generalnie na używane samochody trzeba uważać, ale na ternowe szczególnie. dlatego ja sie za to sam nie zabieram, tylko biorę ze sobą fachowca. na 100% doradzi lepiej niż sam bym ogarnął temat.

Kolejni debile będą zatruwać i niszczyć środowisko. Mało wam zatłoczonych zatrutych miast to jeszcze pchacie te dymiące złomy do lasu. Ludzie to jednak głupie chuje bez wyobraźni.

nie powiedziane że tak jest. włąśnie dlatego ważne żeby jeździć z legalnymi, oficjalnymi grupami terenowymi. One jeżdzą po konkrentych, dopuszczonych do takiego ruchu terenach i trasach, a nie gdzie popadnie do każdego lasu. jak jeździć to z głową i legalnie.

ja zrobiłem podobnie jak Ty - zadzwoniłem do spartan ast i umówiłem się z jednym mechanikiem na testowanie samochodu który miałem kupić od jednego gościa, mechanikowi zapłaciłem 1/4 tego, co udało się wynegocjować z sprzedawcą. on zarobił a ja zaoszczędziłem i wszyscy szczęsliwi

nie każdy offroadowiec to debil z plaży który wjeżdza tam swoim dżipem i później jest wyciągany przez traktor. nie każdy też jest tytanem intelektu ale nie daje ci to podstaw żeby obrażać wszystkich i wrzucać do jednego worka.

a co myślicie o tworzeniu torów offroadowych pod wynajem? tak konkretnie tylko do jednego celu. wtedy miłośnicy offroadu mogliby pojeździć w dozwolonym miejscu na ogrodzonym terenie i wszyscy zadowoleni

tak tylko utrzymanie takiego toru pewnie sporo by kosztowało i dorzuciło offroadowcom kolejny wydatek do listy. nie wiem czy to takie dobre. z drugiej strony wiem że coś takiego już funkcjonuje w paru miejscach, chyba kiedys grupa spartan ast robiła rajd na jakims torze w pobliżu krakowa. gdzies w końcu muszą ćwiczyć. nowych chyba nie zabierają w tatry od razu

Moim zdaniem gra niewarta świeczki. Przede wszystkim trzeba by mieć jakąś bazę potencjalnych klientów na początek, bo to duże ryzyko. Z drugiej strony bez ryzyka nie ma zabawy :D

Musicie liczyć się z tym, że zakup samochodu terenowego to także inne, dodatkowe koszta. Ja na przykład w samochodzie terenowym nie wyobrażam sobie nie mieć wyciągarki. To dla mnie wręcz priorytet. Gdybyście szukali czegoś dobrej jakości, to polecam https://www.dragonwinch.com/wyciagarki,20,0.html

Można też wybrać coś z oferty Powerwinch Mają niezłe wyciągarki i w doskonałych cenach. Jakość też bardzo dobra.

Z tego co wiem zmienili markę na Kangaroowinch,  pod tą nazwą teraz znajdziecie ich ofertę wyciągarek.

Dokładnie. Zmieniają nazwę marki. Nadal to ten sam dobry produkt. Mam ich model K12000 i robi robotę. 

 

Dokładnie. Zmieniają nazwę marki. Nadal to ten sam dobry produkt. Mam ich model K12000 i robi robotę. 

To chyba to samo co ma mój chłopak u siebie. Ten sam model Kangaroowinch. Tak mi się wydaje. Musiałabym sprawdzić. 

 

To chyba to samo co ma mój chłopak u siebie. Ten sam model Kangaroowinch. Tak mi się wydaje. Musiałabym sprawdzić. 

K12000 to niezły model. Bardzo mocny, wytrzymały. Polecam. U nas już niejedno brodzenie przeżył i działa jak nowy. Wiadomo - po zabawie należy wyczyścić  ale to jak wszystko.