Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gośćaaaaaa

NIN UK

Polecane posty

Gość gośćaaaaaa

Witam,za miesiac przyjezdza do mnie siostra na okres wakacyjny do pracy. Chcialam juz teraz zadzwonic i umowic jej spotkanie o National Insurance Number na ktore poszlaby od razu po przyjezdzie ale czy to nie jest tak ze na spotkaniu o nin trzeba podac prace/studia na ktore obecnie sie uczeszcza? Bo bez tego nie wydadza? Siostra znajdzie prace potem,czy jest mozliwosc uzyskania nin przed rozpoczeciem pracy? Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mieszkałem w UK 1,5 roku. Język angielski dobry, Język niemiecki dobry, język holenderski dobry, wykształcenie wyższe, brak zasiłków, brak nałogów, brak oszczędności, wiek 40 lat, prawo jazdy ABD. Pochodzę ze średnio zamożnego domu. Żyłem tam sam. Moje podsumowanie: jeśli ktoś wyjeżdża z Polski gdzie był biedny finansowo i mieszkał na tzw.klepisku to w UK będzie mu trochę lepiej, ale jeśli mieszkasz w normalnym domu to UK zaskoczy cię wielkie zacofanie technologiczne. W Polsce wszystko załatwisz na odległość mailem lub aplikacją. Pojęcie mody w UK nie istnieje - tam nadal są lata 90-te , jak w PRL. Przykład lotnisk w UK : Luton wygląda przy polskich lotniskach jak aeroklub w nieskoszonej trawie. Moim marzeniem było zobaczyć największe w Europie lotnisko Heathrow - jak zobaczyłem lastryko i salceson na podłodze, to zapytałem w informacji czy faktycznie jestem w dobrym miejscu. Generalnie wczesny Gierek. Na lotnisku celnicy angielscy nie mają pojęcia co to jest strefa Schengen. Londyn: poszedłem w poniedziałek do centrum światowego biznesu City, chciałem poczuć się jak na Wall Street - usiadłem w kawiarni gdzie przesiadują biznesmeni, każdy biznesmen miał segregator, pomyślałem że to księgowi i jak zerknę przez ich ramię w ten segregator to zobaczę liczby i wykresy - gdzie tam, zobaczyłem czcionkę o rozmiarze 16 i szkolenia z asertywności - tam nikt nie trzyma w reku tabletów ! tam dalej są segregatory ! jest rok 2015 ! Poszedłem do Harrodsa i zobaczyłem krzywo przyciętą dyktę nieumiejętnie pomalowaną na biało - towar jak w Polsce 15 lat temu ! Przypomnę tylko, że piszę to z perspektywy średnio zamożnego domu w Polsce. Babcia mi mówiła zawsze: wnusiu inteligentny człowiek nigdy nie jest gruby - w UK przestałem patrzyć seksualnie na kobiety - po prostu nie da się na nie patrzyć - gust nie pozwala. Transport w UK jest bardzo bardzo drogi. Na zakupy modowe najlepiej skoczyć na weekend do Polski , no chyba że chcesz wyglądać jak twój dziadek na zdjęciach czyli retro to kupuj w UK. Wszystko na wieszakach w UK jest noszone i powypychane - standardem jest, że ludzie kupują ubrania na tydzień bądź dwa i oddają. Fakt, że pewnie i w Polsce to się zdarza , ale w UK to standard. Anglicy są bardzo słabo wykształceni, po pierwsze nie stać ich na to , po drugie nie chce im się bo to strasznie mało ambitni ludzie. Pracowałem jako szef zmiany w magazynie i Anglicy myśleli że przyjechałem z BBC kiedy zaczynałem opowiadać o podróżach i jak wygląda świat. Higiena: Anglicy nie myją naczyń generalnie, jeśli myją to albo opłukują tylko wodą lub myją z użyciem płynu, ale wtedy już nie opłukują. Normalnym jest rano w poniedziałek widom mężczyzn w garniturach z ubłoconymi nogawkami i nie dlatego, że przed chwilą wpadł do błota tylko tak chodził przez poprzedni tydzień - nikt się nie dziwi. Jako mężczyzna nie podchodzę i nie będę podchodził do angielskich kobiet - brzydzę się - sorry. Służba zdrowia: jestem mężczyzną, moim lekarzem rodzinnym jakiego przydzieliła mi przychodnia została pani ginekolog. Standardem jest, że na wszystko lekarz przepisuje zwykły "paracetamol" lub wodę z solą. Służba zdrowia nie istnieje - dlatego Polacy szukają polskich lekarzy - nie chodzi o brak znajomości języka, ale o elementarną znajomość anatomii. Drogi: jeśli ktoś powie, że tam to mają dopiero drogi - to w Polsce mamy super drogi - w UK to chropowaty, krzywo rozlany asfalt z dziurami. Język: jeśli uczyłeś się w Polsce angielskiego amerykańskiego to będziesz miał spory problem ze zrozumieniem brytyjskiego. Nie myśl sobie, że w pracy czy na ulicy usłyszysz piękny język rodem z telewizyjnych brytyjskich wywiadów. Brytyjski angielski to bełkot składający się z pierwszych 2-3 sylab wyrazu - to taka ciągła czkawka. Podsumowanie: W UK wszystko jest na sznureczek i na gwoździk czyli byle jak. To kraj byle jakości, ale nikomu to nie przeszkadza. Nikomu nic tam nie przeszkadza, dlatego jedzenie tam nie smakuje bo nie przeszkadza, osrane gacie u kobiety (osobiście widziałem raz w tygodniu) nikomu nie przeszkadza, a nazywa się to wolnością. W urzędzie pracy pani angielka zapytała mnie czy Polska jest w Europie. Jeśli zamieszkasz w UK zmienisz się w tym względzie, że wszystko będziesz miał gdzieś - i dotyczy to każdego aspektu życia. Nazywają to wolnością - ja nazywam to bylejakością.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie nie musi byc, zadzwon w jej imieniu umowia ja na termin, i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może najpierw szukać pracy nie mają jeszcze NIN. Ale niech się wybierze po NIN jak najszybicej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
twoja siostra musi przedstawic jakis dokument potwierdzajacy jej zamieszkanie chocby tymczasowe w UK, umowe najmu, labo bryt. prawko jazdy itp. umowic jej spotkanie mozesz, podajac sie za nia przez telefon i tak tego nie sprawdza, ale nikt jej NINu nie da jesli powie, ze przyjechala dorobic sobie na wakacje bez meldunku, czy bez listu z banku.(by zalozyc konto w banku i tak musi byc osobiscie)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Przed przyjazdem do Anglii dobrze jest załatwić potwierdzenie adresu i umówić spotkanie o NIN. W potwierdzeniu adresu możesz jej pomóc, wystarczy dopisać ją do rachunków za prąd, gaz czy wodę i po miesiącu jak przyjdzie rozliczenie to już będzie widoczna. Na insurance się czeka więc lepiej umówić szybciej spotkanie. Informacja na temat jak uzyskać NIN w Anglii znajdziesz pod linkiem https://polonia.klik-24.com/national-insurance-number

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×