Problem z wujkiem pijakiem

Mam wujka ktory caly czas wszczyna burdy, wymusza kase od mojej babci,mieszkaja we dwojke ale nie jestem w stanie caly czas przebywac u babci i kontrolowac co on wyprawia, sprowadza Sobie pijaczki, razem pija u mojej babci w domu, oraz pozniej wszczynaja burdy. Wielokrotnie od mojej babci wymusza pieniadze, kiedys oddawal teraz robi to pasywnie bo mu sie nalezy.Wypedza mnie z domu babci, pomimo ze to jest tez moja czesc, i to mu zawsze uswiadamiam ze prawnie przebywam na Swojej czesci. Zawsze z nim sa problemy, nigdy nie wiem jakiego lumpa przyprowadzi, i czy nie okradna mojej babci. Jest nie obliczalny, ma zawistny charakter i probuje wprowadzic rezim.Mysli ze jak tam mieszka to moze wszystkich ustawiac, szkoda mi mojej babci bo nie daje rady.Nie moge zamieszkac z nia bo pracuje w innym miescie.Nie wiem co moge zrobic.

wziasc babcie do siebie?

A co z domem?Przeciez tam bedzie melina,najbardziej sie boje ze moze tam kogos zameldowac, ze komus ta czesc przepisze,ze bedzie wiecej tych lumpow,ze beda spac u nas w domu.Ze zaczniej byc hotel dla pijakow.Ze z domu rodzinnego powstanie burdel,melina,mega patologia.

Wiadomo ze mysle o babci,ze chce dla niej jak najlepiej ale boje sie faktu co tam bedzie..jak caly dorobek moze zniszczyc, jak dokladalismy do tego domu.