Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość Soniaczex

Czy dłuższe spotykanie się z nim ma sens skoro nadal coś nas z byłym ciagnie?

Polecane posty

Gość Soniaczex

Prawie pół roku temu (bez 4 dni) rozstałam się z Łukaszem. Nie było jakiś specjalnych rozpaczy, nie odzywania się do siebie. Owszem przeżyliśmy to każdy na swój sposób ale wydawało mi się wtedy, że nie ma szans, aby ten związek się udał. Moi rodzic byli bardzo przeciwni, on starszy o 5lat, studiował, mieliśmy mało czasu dla siebie również przez to, że ja mam wiele zajęć dodatkowych. Byliśmy szczęśliwi, ale spotykaliśmy się raz na dwa tygodnie, bardzo mi ho brakowało. Pocieszylam się wtedy innym chłopakiem z którym widuje się prawie codziennie. Jest bardzo kochany, dba k mnie, jestem dla niego najważniejsza, ale nie wiem czy ja czuje to samo. Kiedy go poznałam od razu zezwalam kontakt z Łukaszem, chciałam być fair, jednak będąc w jednej orkiestrze wpisujemy się cały czas. Na ostatnich koncertach i wyjazdach rozmawia nam się doskonale, bawimy się razem, śmiejemy. Zaczyna się robić jak dawniej, a ja boję się, że znowu go zranie (wtedy dochodził do siebie przez miesiąc). Nigdy nie traktował mnie jako przypadkowej dziewczyny, kochał mnie. Wczoraj na wyjezdzie było bardzo zimno dał mi swoją marynarkę od munduru. Niby gest dżentelmeński, ale to nie był zwykły gest, później mnie przytulił, za przechowywanie mojego telefonu (jako mażoretka nie miałam gdzie go schowac) chciał buziaka. A z drugiej strony na sam koniec mówił mi, że teraz już nic mnie nie będzie bolało (miałam okres), bo mnie Mikołaj (mój obecny chłopak) przytuli. To bardzo dziwna sytuacja. Niby jestem z Mikołajem a nadal coś czuje do Łukasza. Niby wygląda to na koleżeńskie relacje, ale na wyjazdach zazwyczaj się schodziliśmy (mieliśmy kilka przerw w naszym związku) i nie wiem czy teraz nie będzie tak samo. Nie chce ranić ani jednego ani drugiego. Nie umiem podjąć żadnej sensownej decyzji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×