Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość mama chorowitka

Czy są tu mamy chorowitych 2 latków

Polecane posty

Gość gość mama chorowitka

Moja 2 latka jest w ogóle nie odporna . 5 razy już miała tak mocną infekcję że brała antybiotyk, a było tez sporo innych chorób bez antybiotyku. dodam że nie chodzi na razie do żadnego żłobka ani przedszkola , nie ma też starszego rodzeństwa od którego mogłaby łapać choroby. boję się co będzie jak pójdzie do przedszkola. Nie wiem może jest w tym trochę mojej winy , mała bardzo mało przebywa na świeżym powietrzu oboje z mężem pracujemy ja do 17.00 mąż do 20.00 nie mamy czasu jej zabierać gdzieś na spacer, mieszkamy w dużym mieście , koło nas nie ma żadnego parku , zajmuje się nią teściowa jak pracujemy , nie wychodzi z nią nigdzie , poza tym mała nie je warzyw ani owoców bo jest niejadkiem, jej choroby nie są raczej na tle alergicznym gdyż konsultowaliśmy już to z alergologiem , dawałam jej tran , preparat czosnkowy ale nic to nie pomaga , ona i tak ciągle choruje. może doradzicie coś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Karmilas piersią? Mm to bomba z opoznionym zapłonem sam syf mlekopodobny. Mój ma 2 latka karmiony nadal piersią i zdrowy. Nigdy nie brał antybiotyku. Jak można tyle siedzieć z dziemskiej w domu nie dotleniac. Masakra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość mama chorowitka
karmiłam 1 miesiąc, potem skończył sie pokarm :( , nie mamy czasu w tygodniu z córką wyjść, po pracy gotowanie ogarnięcie mieszkania itp. a wracam późno a mąż jeszcze później, tesciowa nie wychodzi bo park jest daleko trzeba tramwajem dojechać , koło nas to *****iwe ulice spaliny smog :( w sb jadę z nią do parku a w niedz jedziemy z mężem za miasto

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Trzeba było karmić piersią a nie teraz płaczesz nad losem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moj synek ma 2 latka karmiony mm od urodzenia. Do żłobka chodzi od 8 mcy. Nie choruje wogole :-) wiec te kity o kp to sobie włóżcie :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja p*****le karm do 18 roku życia i wtedy do matury nie będzie chorować kogo to obchodzi idiotko??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po pierwsze, powinnaś zatytułować wątek: "czy są tu mamy dwulatków, które nie chorują" i je zapytać o drugie. Po drugie, sama sobie odpowiedziałaś na swoje pytanie, dziecko choruje bo: - nie wychodzi na powietrze - nie je witamin z warzyw i owocow (tabletki, to nie to samo) - gwoździem do trumny było mm zamiast kp Po trzecie, bardzo mi ten temat pasuje na klasyczne prowo, mające wywołać pyskówkę kp kontra mm.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
*zapytać je o zdanie miało być

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Probiotyki podawaj witaminę d i zacznij gotować jej porządne obiady

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×