Siłownie w Warszawie, najgorsza obsługa.

Witam, chciałam zapytać o waszą opinię na temat Holmes Place Hilton Warszawa, mam okazję bywać tam czesto i zastanawiam sie jak za takie duze pieniadze mozna serwowac taka popeline. Zaczne od tego ze skandaliczne jest to ze silownia przy hotelu czynna jest do 22.00 ludzie ktorzy pracuja lub przyjezdzaja pozniej moga zapomniec o treningu ;/ , ekipa sprzatajaca w szatniach damskich, jestem kobieta wiec sie wypowiadam od tej strony to istny DRAMAT, jak mozna przy klientach, uzytkownikach silowni pozwalac sobie na glosne komentarze i dyskusje ze jzu dawno wszyscy powinni wyjsc, ze ze im to przeszkadza w pracy, ( czy rpzeszkadza czy nie NIE MA PRAWA OBSŁUGA wyrazac na glos takich opinni przy klientach). zwlaszcza na takie komentarze pozwala sobie taka niziutka pani sprzatajaca w okularach, wredne to takie, zawsze niemiła, zadaje sie jej pytanie to odburknie łaskawie z pretensja ze wogole jej zawracam glowe. W basenie mega zimna woda, w marriocie zdecydowanie cieplejsza. Generlanie przychodząc do holmes place hilton ma sie wrazenie ze kazdemu z ekipy sie rpzeszakadza , a wylaczanie sprzetu o w pół do jak silownia jest czynna do 22 jest SKANDALEM!. brak temu miejsca porządku, organizacji i kultury. szkoda. Ania.

niestety w calypso mokotowe kiedys bylo fajnie, teraz jest tylu ludzi ze kazdy sprzet zajet :/ nie ma jak cwiczyc, ceikawe czy cos z tym zrobią

jak pani nie pasuje proszę zmienić siłownię. nikt pani na siłę nie trzyma