krwa, przecież praca to jèbane niewolnictwo

co z tego że się "zarabia", to i tak niewolnictwo, kradną czas ludzki

Życie to niewolnictwo. Witaj w świecie dorosłych.

a w dodatku zarabia się tyle żeby było cię stać na dojazd do zakładu niewolniczego i jedzenie żeby mieć siłę zapierdalać. Także niewolnictwo jak się patrzy

najlepiej naajebać dzieci i ma się 500+ za darmo, bo kto zarabia to zarabia, ale dużo nasz polaków żyje w nędzy za pracę, emeryci, pracujący za 1200-1500 zł

krwa i ludzie MASOWO się na to godzą??? coś tu krwa nie tak

500+ dobry program, moge zapładniać 10 lasek co tydzień, będe królem księstwa Kowalskich

kto się godzi ?

no krwa wstają rano i jada czy idą jèbać gdzieś 8-12 godzin i wracają, więc się godzą chyba

Najlepiej narób dzieci i idź po zasiłek. :D

wiem, pracuje nad tym, jakieś siksy musze zalać i kasa się posypie

gość wolny ludek dziś to była ironia.;)

Qrwa autorze jestem z Tobą

LOL same nieudaczniki i niedorajny życiowe :)

nieudaczniki to debile jèbiące 8-12+ codziennie i oddające 80% kasy w podatkach, to dopiero jest tragedia

Ja "jebię" (cytując poprzednika) 12 godzin na dobę przez 3 dni w tygodniu. Reszta luz. Spokojnie stać mnie oddać nawet 90%. Zwisa mi to.

programmer dziś to oddaj 100%, czemu tylko 90%?

Najważniejsze, żeby wasi rodacy kapo-pracodawcy byli z was zadowoleni. A zarabiacie przecież aż za dużo, bo w PL wszystko jest takie tanie. Ceny są dopasowane do zarobków, więc nie zapominajcie: kto zarabia więcej ten płaci więcej.

Bo 10% odkładam jest na dziecko. Za parę lat uzbiera się spora sumka na dobry start.

pracownik ma jébać 12 na dobe za miske ryżu i dziękować panu władcy za ten czcigodny zaszczyt, to właśnie Polska

GGGB ty glupia szmato wracaj do szkoly bo nie wiesz nawet co to ironia...

dokładnie, gdzie ta ironia głupia szmato ?

fakt faktem jesteśmy jèbani w doopsko, tylko co możemy teraz zrobić aby z tego wyjść

rewolucja krwa, szubienice i gilotyny

niestety ludzie nie mają jaj, wolą być niewolnikami systemu

jesteśmy dymani przez państwo, ale co zrobić żeby tego uniknąć?

Matko, musicie strasznie nie lubić swoich zawodów. Ja pracuję w Tivronie, calle center specializujący się w obsłudze klientów zagranicznych - ja obsługuję Chorwatów. W biurze mnóstwo obcokrajowców więc klimat zupełnie nie do odtworzenia. Szef bardzo sympatyczny. Jak się czuję nawet kapkę gorzej, bez gadania idę do domu. Da się? Da się.

najniższa płaca od 2017 r. ma wzrosnąć o 70 zł brutto, netto ok. 45 zł za pracę, ja nie mogę, to za leżenie i pieprzenie się dają 500 zł netto od zrobienia jednej sztuki dziecka gdzie się nie liczy to do dochodu, teraz mają jeszcze dawać mieszkania a za pracę jałmużna. Także ludzie pracy, emeryci jedź na warszawę walcząc na śmierć na życie o godne wynagrodzenie/emeryturę za pracę. Rząd ma pieniądze, tylko rząd nami ludźmi pracy gardzi.

Kazdy rozumny czlowiek to wie.....czyli niewielu. Reszta wierzy w jakies ambicje itd....Banda zniewolonych debili!!!!

Uciekajmy 2016.06.03 >>> call centre, faktycznie krwa sukces życiowy, za pare lat przejmą to komputery i nie będzie nawet takiej pozycji

Won do roboty niewolniku! System czeka na twoją kase do przeiebania na głupoty.