Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

NIC nie czuję już do Ciebie

Polecane posty

Gość gość

Tak. NIC.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To samo ja do Ciebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale qrwa o co chodzi? Kto, co kiedy i gdzie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wow, nadeszla ta wiekopomna chwila

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Piszesz do kobiety czy mężczyzny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no i chuj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rozumiem. Żegnaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
..mowil on..jak to byc moglo, ze ona i on ,razem przez tyle lat, zyli ze soba lecz calkiem obok, no jak, jak to sie moglo staaac..powiedz mi jak, powiedzmi jak to sieee moglo stac x ole

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zabijam to uczucie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Provo .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no tyle lat nic nie znaczy zrobiłeś to se zabijaj, nie mecz sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Taaa...nic nie czujesz. Im dluzej bedziesz sie oszukiwal,tym dluzej bedziesz kochal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Uff jaka ulga Matusz czy Tomasz.Na reszcie bede miała spokój z wami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
NIC nie czuję. NIE kocham. A uczucie, które było zabiję do końca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorze wez sie ogarnij!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiesz co znaczy zabić miłość ? Ja to robię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tez. On jest zajety. Musialam zrobic to,co zrobilam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
22:01 dlaczego piszesz o tym na forum? Jak chcesz to uczucie zabić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co zrobiłaś Aga?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak po ludzku, wyrzucić i zgnębić w zarodku. Pozostanie tylko miłe wspomnienie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie ma wspomnień. Nie chce wspomnień. Nie ma NIC.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeden bełkot na tym forum i nic więcej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość słonko  n
A czułeś w ogóle ?Czy prowokujesz. Ja już dajesz ogłoszenie parafialne to się chociaż podpisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
NIE interesujesz już mnie. NIE chcę Cię znać. NIE istniejesz dla mnie. Zabijam To wszystko Na Zawsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z takim bełkotem powinno coś się zrobić. Każdy może uwierzyć i nie zdajesz sobie sprawy jak niszczysz ludzka psychikę? Pamiętaj że karma wraca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no i znowu temat dla paranoików Ale ja też już nic do ciebie nie czuję, nie myślę o tobie, mam już cie w nosie, wypad z mojego życia... A wiecie jak to się robi? Po prostu zakochałam się w kimś innym .....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chcielibyście przestać czuć co czujecie i stąd tego typu temat, taka terapia dla ubogich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do zabicia uczucia nie trzeba „klina“. Wystarczy świadomy wybór, decyzja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To NIE jest „terapia“. To jest WIADOMOŚĆ do konkretnej osoby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jakiej tam znowu konkretnej? Kpisz sobie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×