Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Pojechałybyście na wakacje samotnie?

Polecane posty

Gość gość

Mam męża, dziecko, zawsze wyjeżdżamy razem. Jednak marzą mi się takie wakacje w samotności. Co o tym myślicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tez bym czasem chętnie wyjechała samotnie, ale mam męża i syna i sama na wakacje nigdy nie wyjadę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Byłam - nawet bez koleżanki i było suuuuper.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Samotnie w sensie we dwoje z mężem? Bo tak to jeździmy. Zostawiamy dziecko u dziadków i jedziemy. Ale zupełnie samotnie bym nie chciała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie tylko pojechałabym, ale jeździłam, super sprawa :) Chociaż kilka dni totalnego oderwania się od wszystkiego. Mąż cyklicznie jeździ na swoje zjazdy/zloty, a ja raz-dwa razy do roku robię sobie takie mini-wakacje, samotnie. Towarzystwo się zawsze znajdzie a jak mi nie będzie pasować mam swoje własne, które mi najbardziej odpowiada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
22.06 jade na wyprawe żywioly madera, zupelnie sama. maz i dzieci zostaja w domu, bo potrzebuje pobyc troche ze soba i odpoczac do tego wszystkiego ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Boże marzenie. Spa, winko, Dobra książka. Weekend by wystarczył

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
k****y

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja bylam sama jako mlodziutka dziewczyna. Bylam na pld Europy i średnio to wspominam- nie było do kogo geby otworzyć ( nia miałam wtedy meza ani chłopaka. )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kobitki nie bojcie sie same jezdzic. To wspaniala sprawa! Ja jezdze tak od 5-7lat nawet jak jestem w zwiazku. W poniedziałek lece na Kube, rowniez sama. Moj chlopak nie moze. Możecie poczytac na moim blogu podrozniczym Www.womanontheway.WordPress.com

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja bardzo bym chciała. Weekend w domku w jakiejś dziczy. Tylko ja, książka i cisza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja byłam. Chyba z 7 razy. Południe europy i meksyk. Jedyne, co mnie denerwowało to to, że ludzie dziwnie na mnie patrzyli, jak siadałam sama do kolacji...a może tylko tak sobie wmawiałam, że się dziwnie patrzą i tak naprawde mieli to w d..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Myślę, że jest to fajny pomysł. Każdy potrzebuje czasami odpoczynku. Uważam, że bardzo dobrze wpływa to na związek. Ja w tym roku zaplanowałam wakacje z mężem i jedziemy razem do Rewala, ale kto wie może za rok. Noclegi zarezerwowałam już przez stronę http://otonoc.pl/noclegi-Rewal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×