Moja mama kocha się z moim kolegą !

Witam wszystkich forumowiczów. Chciałbym opowiedzieć o sytuacji, która mi się ostatnio przydarzyła. Jestem Kamil i mam 17 lat. Ostatnio zobaczyłem na własne oczy jak moja mama oddaje się mojemu 16 letniemu koledze Mateuszowi. Na początku nie wiedziałem co robić. Byłem zszokowany całą sytuacją, więc postanowiłem aby sobie jeszcze poigraszkowali. Na drugi dzień zapytałem mamy co robiła po południu. Powiedziała mi, że był u niej Mateusz. Patrzyłem na nią i nie wiedziałem co powiedzieć. Mówiła, że mają razem romans od roku. Nie chciała się z tym dłużej ukrywać. Zapytałem jej czy mój kumpel aż tak ją pociąga. Odpowiedziała, że on jest prawdziwym mężczyzną. Ja powiedziałem, że nie mam nic przeciwko temu, ale mają tego nie robić przy mnie. Rozumiem moją mamę, bo ma 37 lat i jest bardzo atrakcyjna jak na swój wiek. Ojciec od nas odszedł dawno temu więc brakowało jej czułości. Dzień później pogadałem z kolegą, wiadomo trochę się denerwowałem ale musiałem to z siebie wydusić. Mateusz nic nie ukrywał przede mną. Powiedziałem, że może się kochać z moją mamą, bo przecież to też jest kobieta, która potrzebuje seksu, ale nikt nie może o tym wiedzieć. Zgodził się na to co mnie zadowoliło. Wieczorem jak siedziałem w domu z mamą ona zadzwoniła do mojego kumpla i zaprosiła go na noc. Przyjechał w mgnieniu oka. Ledwo co się obejrzałem moja mama już zabrała go do siebie do sypialni. Potem to Mateusz co weekend przyjeżdżał do nas na noc. Czasem jestem na niego zły, że cały czas spędza z moją mamą a ona nie ma dla mnie czasu i że chodzą za rękę czasem po mieście. Myślę, że dobrze postąpiłem i czekam też na wasze wypowiedzi, tylko proszę o wyrozumiałość!!

Jeśli Ci to nie pasuje powiedz to jego mamie

,,chodzą za rękę czasem po mieście,, ale sielanka 17-latek i 37-latka, a mieli przecież zachować dyskrecję :D:D

To juz bylo! Wymysl lepsza historie!

Jeśli któryś siedemnastolatek jest w stanie tak w miarę poprawnie stylistycznie opisać taką historyjkę to nasz system edukacji idzie w dobrym kierunku;)

Bella, napiszesz do mnie w końcu?

17:18 co Ty się tak uczepiłeś, o czym mielibyśmy pisać?:P Nie mam pomysłu.

Juz Ci pisałem dlaczego... Mam chęć pisania z Toba o seksie, ale nie tylko...

Kamil, a moze bys sie dobral do jego mamy.

Ja juz jego mame dwa razy przelecialem zwijala sie jak zmija, ale z pichizda nie uciekala