Boze jestem taka nieszczesliwa.....

Chyba mam dzis dobry dzien bo zmienilam posciel, umylam sie dwa razy i zebralam smieci z kazdego pokoju. Nie wiem co sie ze mna stalo. Mam problemy z higiena, nie sprzatam w domu, kazde miejsce w mieszkaniu jest dobre dla smieci. One sa wszedzie i gnija i plesnieja. Dzis zebralam 4 duze worki z calego mieszkania. Nie chce tak zyc. Naczynia myl 2 miesiace temu. Caly czas leza brudne w zlewie. Nie umiem sobie poradzic. Wszedzie sa brudne ubrania nie piore ich zbyt czesto. Boze mam takie ladne miezkanie, sliczne meble, dodatki. Nie umiem wyjsc z tego. Przychodze do domu po szkole czy pracy i ide do loza i spie. Jem same gowna. Mam niedoczynnosc tarczycy i przestalam brac tabletki albo biore w kratke. Mam bardzo zle wyniki. Przytylam z 15 kg. Boze mam dopiero 27 lat nie chce tak zyc ale nie potrafie sie ogarnac. Jestem sama juz 2,5 roku to trwa prawie tyle ale od 8 miesiecy jest tragicznie. Przez osiem miesiecy sprzatalam moze 4 razy w domu. Miezkam za granica jestem tu sama. Zdziczalam i boje sie ludzi. Teraz sie wstydze bo przytylam zbrzydlam. Przez 2 lata odepchnelam od siebie wielu mezczyzn boje sie ale tak cholernie czuje sie sama. Chce miec kogos miec rodzine ale wszystko popsulam. Dostalam sie na studia tu ale nie wiem czy podolam. Boje sie wszystkiego. Jedyne o czym marze to lezec w lozku i spac. Nie umiem nie potrafie zrozumiec dlaczego tak spadlam na samo dno dlaczego podstawowe rzeczy w zyciu sa dla mnie tak ekstremalne. Czy mial ktos podobnie? Co robic? Nic mnie nie cieszy czuje ze marnuje zycie i umre nieszczesliwa.

Kochana, masz depresje! Mozna to leczyc, idz to lekarza domowego i w Niemczech dostaniesz darmowe skierowanie do psychologa na terapie, jesli jestes tu ubezbieczona. Ile masz lat? Moze chcialabys wrocic do Polski na studia jesli tam Ci zle? ps. Mieszkam sama za granica wiec Cie rozumiem!

Chyba, ze nie mieszkasz w Niemczech. Wtedy nie wiem jak jest w innych krajach, ale wyglada mi to na depresje i trzeba to wyleczyc.

Chyba dopadła Cię depresja. Idź do lekarza, zanim nie jest za późno

Mieszkam w UK mam 27 lat i studia juz skonczylam w polsce. Teraz bylam w collegu i wlasnie mialam koniec roku i zaliczylam najwyzszy poziom angielskiego i dostalam sie na uniwersytet. Chcialabym miec tu dobra prace w przyszlosci ale gdy mam taki balagan w zyciu w glowie to chyba nic mi sie nie uda. Wstydze sie isc do lekarza ze mnie wysmieje ze trudno mi sie umyc ze nie sprzatam. Jestrm brudasem. Kiedys caly czas sprzatalam wszystko bylo na blysk a teraz jest katastrofa. Raz bylam w GP i mowilam ze cos sie zle czuje ze brak mi sil na wszystko to mnie olali. Przepraszam ze tak bez ladu pisze

Namysłów to miasto powiatowe w województwie opolskim w powiecie namysłowskim ma 16 tysięcy mieszkańców i tablice rejestracyjne ona

Czy miał tu ktoś depresję i udało mu się z tego wyjść?

to idź do innego GB, walcz o siebie! jesteś fajną osobą, która cierpi. dobry lekarz ci pomoże, nie daj im się spławić! Uściski z Holandii :)

kurcze tez przytylam 1,2 kg. mam przez to depresje bo mialam zejsc w te wakacje do 47 kg, no nic, minie niedlugo miesiac jak mialam sie oszczedzac po chorobie i ostre cwiczenia, zeby biust ujedrnic i pupke wytrenowac, bo cos czuje ze niedlugo seksy mnie czekaja :)

Dzieki rowniez sciskam i pozdrawiam moze cos sie zmieni w tym roku ze mna a moze nie... milego dnia

Zacznij regularnie brac lek na tarczyce, idz do endokrynologa bo moze trzeba przyjmowac juz mocniejszy euthyrox. Sama sie krzywdzisz, poczytaj jakie spustoszenie organizmu powoduje nie przyjmowanie lekarstwa na tarczyce. Wiem ze nie od razu ale3-4 miesiace regularne przyjmowanie leku zalatwi sprawe tuszy, moja corka od listopada ub.roku do teraz schudla 16 kg ale euthyrox zwiekszony z 25 do 50 mg. Chcesz to napisze jaka gehenne przechodzila moja corka a my z nia.

Cosiezemnastalo aleksagawronska@gmail.com to moj mail. Mieszkam blisko Reading. Mam 35l.,chlopaka Anglika z ktorym mieszkam . Mozemy sie poznac. :)

Zacznij regularnie brac lek na tarczyce, idz do endokrynologa bo moze trzeba przyjmowac juz mocniejszy euthyrox. Sama sie krzywdzisz, poczytaj jakie spustoszenie organizmu powoduje nie przyjmowanie lekarstwa na tarczyce. Wiem ze nie od razu ale3-4 miesiace regularne przyjmowanie leku zalatwi sprawe tuszy, moja corka od listopada ub.roku do teraz schudla 16 kg ale euthyrox zwiekszony z 25 do 50 mg. Chcesz to napisze jaka gehenne przechodzila moja corka a my z nia. Xxxxxxx Akurat ja juz jestem weteranka bo choruje na niedoczynosc i hashimoto gdzies z 11 lat. I chcialabym brac 50mg dziennie bo ja zaczynalam od 200mg potem schodzilo mi na 150mg lub 175mg a teraz znow 200 mam i nie wiem czy nie trzeba wiecej. Mam bardzo duza niedoczynosc i niestety waga nie spadnie sama w dol. A tabletek nie bralam tak regularnie w tym roku wczesniej bralam zawsze a i tak czesto sie zdarzaly zle wyniki. Ciezko u mnie uregulowac to wszystko a niestety choroba zmienila moje zycie niestety.

Napisz na hujni.pl tam cie zrozumieją i dadzą fachowe porady, nie to co na kafeterii

gość dziś Cosiezemnastalo aleksagawronska@gmai l.com to moj mail. Mieszkam blisko Reading. Mam 35l.,chlopaka Anglika z ktorym mieszkam . Mozemy sie poznac. usmiech.gif Xxxxx Dziekuje Ci bardzo za dobre checi ale nie chce Ci zawracac glowy. Ja tylko marudzic potrafie ostatnio i przynudzac. Xxxx Tak dzis wracalam z pracy i piekna pogoda byla. Ludzie spacerowali albo opalali sie w parku a ja sama jak debil. Wstydzilibyscie sie isc samemu do parku i polezec na kocu? Isc samemu cos zjesc albo pojechac nad morze i polezec na plazy, wyjsc samemu do kina.... ja sie wstydze ale brakuje mi tego. Caly czas kisze sie w domu. Kazdy gdzies wychodzi z kims a ja nie mam za bardzo z kim. :(

gość dziś Dzieki za dobra rade w sumie ze mnie to taka chujnia to cos dla mnie ☺

Wiesz co, masz depresje stąd to całe zniechęcenie do wszystkiego. Z drugiej strony jeśli masz niedoczynność tarczycy i przestalas zażywać leki to możliwe, ze przez to masz takie objawy. Idź do endokrynologa, dobierze Ci leki i wszystko wróci do normy, jeśli jest to kwestia rozlegulowania gospodarki hormonalnej. Wszystko wróci do normy, zobaczysz.

Niestety to nie tak. Najpierw cos sie ze mna stalo i zaczelam miec klopot z podstawowymi czynnosciami a dopiero gdy juz bylo kiepsko czulam sie beznadziejnie to przestalam brac leki. Potem bralam w kratke ale juz od ponad miesiaca staram sie brac codziennie. A zreszta nie chce mi sie juz o tym myslec