Teraz wypisujcie atrybuty męskości

Ja jestem zdania, że nie różnimy się bardzo od zwierząt, więc jak na ludzką suczkę przystało, mogę powiedzieć, że kręci mnie zapach ciała. ;)

I nie mają cellulitu;) Imp, dlaczego mają jędrne pośladki? Przypomnij sobie jak ostatnio wchodził w Ciebie mężczyzna i mocno uderzał penisem. Mocniej, szybciej, aby jak najgłębiej po same jądra. Pośladki napięte, sprzęt twardy, tempo konia wyścigowego przed strzałem. Biodra pracuja;) Po takim maratonie, każde pośladki są jędrne:)

Chyba większości kobiet uginają się kolana, kiedy głos i śmiech mężczyzny przyprawiają o drżenie sutek i motyla;)

Aż po same jądra zabrzmiało jak "aaaach, rżnij mnie aż po jaja" :D Jejku. :( Lubię wtedy mówić: poliż mnie po macicy. :P Mężczyźni, co byśmy bez nich zrobiły, prócz bycia lesbijkami? ;) Kochamy was. Nooo. :( ;)

"Poliz mnie po macicy"?:D Niespotykane;) Kochamy. Po prostu. Tak nas stworzyła natura. Myślisz, że sa nam za to wdzięczni?

Sam, mam jakieś chore, dziwne wyrazy, których używam. :D Łóżkowy język dla kogoś kogo bardzo pragnę. (mieć w sobie ;) ) Z wdzięcznością bywa różnie. Niby liżą, ocierają, ściskają, wkładają, poruszają, całują, przytulają, ciągną za włosy, podsuwają swoją ukochaną część do buzi (choo-jni ;) ). Ale czy nam kobietom taka wdzięczność wystarcza? ;)

dla mnie atrybut meskosci to duzy penis , lubie patrzec na nagiego faceta z porzadnym rozmiarem , a jeszcze bardziej ssac mmmmmm

wierność.

Podczas seksu wiele słów i czynów jest dozwolonych. Byle nie używać "Ptaszka, muszelki, cycuniow" i tym podobnych slodziutkich słówek:O Najbardziej nam kobietom jest chyba takie najzwyklejsze okazanie uczuć. Przytulić z zaskoczenia. Ucalowac. Nie wstydzić się uczyć okazywać:) Raz będąc u znajomych, koleżanki mąż powiedział do niej " kiedyś myślałem, ze szczęściem jest wygrać w lotka, ale ty jesteś moim największej szczęściem jakie mnie spotkalo" . Rozplynelam sie;)

Śmiać mi się chce i to przez łzy, kiedy czytam że kasa to dla niektórych priorytet numer jeden.To jak to jest? Bardziej męski jest mąż, ojciec uczciwie pracujący na rodzinę za 2.500 miesięcznie czy jednak dealer który zarabia 250.000 na sprzedawaniu ludziom śmierci? Dla mnie męski jest facet na którym mogę polegać. Który mnie nie zostawi kiedy minie młodość.Taki, który w dzień ciągnąć będzie ze mną wózek obowiązków a w nocy zmieni się w niegrzecznego chłopaka, robiącego że mną słodkie świństewka. I nie mam zamiaru mierzyć go linijką :-D

Dominacja? Jakie muszelki w lozku? Moja Kobieta jest dla mnie brudna d***** w lozku. Kocham Ja ❤

Sam, bo my kobiety...co tu dużo mówić i pisać, jesteśmy delikatne i tkliwe. :) Potrzebujemy gestów i uczuć żeby prawidłowo funkcjonować. Zawsze mówię o sobie, ze jestem "rozważna i romantyczna" w swoim emocjonalnym ku=restwie. ;) Czyli intymnie- ze skrajności w skrajność. Taka kolejna zagadka wszech-kobiecego-świata. :D

Słodzenia też nie lubię. :( Kocham Cię. ( dla mnie to jest jak tona życiowego cukru :) ) Żadnych muszelek, cycuszków, paluszków. :(

Mężczyźni muszą wiedzieć, ze kobiety mają dwie role w życiu. Za dnia kochającej opiekunki.;) Nocą natomiast romantycznej / perwersyjnej suki;) Miłego dnia

Ja mam problem ze słodzeniem, ale tylko trzcinowo-życiowy. Buraków nie trawię. ;) Dama na salonach, a dziw=ka w sypialni, Sam? :D Jakie to kafeteryjno nieżyciowe. :D I nudne. Przewidywalne. ;)

Psuj, nawet przewidywalny środek transportu w Polsce ma 2 godzinne opóźnienie lub "psuje" :D się na autostradzie. Dzięki Ci Boże za assistance. Idealna, nieskazitelna kobieta cały dzień aż do "brudu w sypialni", budzi we mnie pragnienie rzucenia wazonem. ;) Unik.

duży i żylasty penis

Powierzchowne to wszystko, kasa, wzrost wysoki, troche mięśni, skłonność do dominacji, auto, duży kutаs. No ale w końcu to jest przekrój kobiet z kafe.

czyli w skrócie: kasa, wygląd, władza.

Psuj może być w Ciebie. Udało Ci się z tym unikiem.:P Pamiętaj jednak: nigdy nie "unikaj" skrajnie intymnych sytuacji. (ale to chyba nie na temat :( ;) )

Gość ( 12.09) Trochę masz racji że takie kobiety przeważnie tu pisują ale jednak jest kilka mądrzejszych wpisów. Dla jednych facet to penis. Dla drugich ten ktoś szczególny, który ma penisa.Tak samo z nami facetami. Dla jednych kobieta to pochwa, piersi i tyłek. Dla mnie kobieta to przede wszystkim uśmiech, ciepło, zdolność współodczuwania. Jej miłość do butów, torebek. Jej pełna bałaganu torebka. Oczy i pupcia którą zalotnie kręci.

z boku dziś W realu pewnie udają, że interesuje ich wnętrze bo nie wypada deklarować płycizny, a tutaj ze względu na pewną anonimowość są szczere. Zgadzam sie jest tutaj kilka wartościowych kobiet które patrzą głębiej i to jest budujące. A tą grupe kafeterianek u których priorytetem jest kasa,kuutas, wygląd,auto, troche mięśni, buta w wyborze partnera nie czeka nic dobrego w przyszłości, bo to jeebnie jak partner straci któryś z powyższych, a u kobiety uroda minie z wiekiem i później jest zgrzytanie zębami i pretensje do całego świata za swoje wybory.

Głos