nie chce dawac pieniedzy na dom

witajcie.Mojemu mezowi cos odbilo i nie chce dawac pieniedzy na dom.Mowi ze nie ma...?Nie zakazl mi pracowac,tylko sie domem zajmowac,a teraz uwaza ze on nie bedzie dawal.Czy jest jakis sposob zeby nim potrzasnac?Czy on ma takie prawo sie tak zachowywac?

hm

Weź się do roboty i pokaż co potrafisz i ile jesteś warta.

Oczywiście, że ma obowiązek łożyć na dom. Inaczej może mieć sądownie wydany wyrok, wg którego jego pracodawca zamiast na jego konto, będzie przelewał wypłat Tobie. Ale skoro widzisz co się z nim robi, to już szukaj pracy, co i nie tak nie przekreśla tego co powyżej, nawet gdy sama będziesz już zarabiać.

odpieprza mu.Uwaza ze to kara za to ze dorabiam.Wymyslil sobie zebym robila zakupy,on z tego korzystaa sam wygodnie mowi "nie mam pieniedzy".Wydaje tylko na siebie i sobie oszczedza.

To sie nazywa przemoc ekonomiczna!

marnie napisane prowo.