Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

czy położna to pielęgniarka?

Polecane posty

Gość gość

jak wyżej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a to nie jest tak, że to taka pielęgniarka tylko od kobiet?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sa osobne studia dla tych dwoch zawodow: pielegniarskie i poloznictwo. A poza tym zupelnie inny zakres obowiazkow, polozna zajmuje sie calym fizjologicznym porodem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to dlaczego na kaffe w mamusiowych wątkach ciągle czytam "pielęgniarki na porodówce"?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie. pielęgniarka może mieć kurs neonatologiczny lub położniczy i będzie mogła robić większość tych zadań co położna, ale nie wszystkie. pielęgniarka nie równa się położnej ,a położna pielęgniarce. to dwa osobne zawody i dwa osobne kierunki nastudiach mimo, że wszystkie zajęcia maja jednakowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bo są pielęgniarki neonatologiczne/połoznicze, tj skonczyly pielęgniarstwo + specjalizacje neonatologiczną/polozniczą. specjalizacje są rózne, kardiologiczne, operacyjne itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a poza tym położne moim zdaniem pracują zupełnie jak pielęgniarki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a są też kobiety, które jednocześnie są pielęgniarkami i położnymi, bo mają te i te studia. ot cały sekret

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to pielęgniarstwo się studiuje? :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zawód położnej niebawem wyginie, tj będzie zupełnie zlany z pielęgniarstwem, tak jak to było kiedyś. niepotrzebnie rozbijali te dwa zawody, których w zasadzie nie można rozdzielić, bo nawet są rady pielęgniarek i położnych. niedługo będą same pielęgniarki o specjalizacjach położniczych, czy neonatologicznych i będą przyjmowały porody wraz z lekarzami. co to za położna, która może prowadzić poród FIZJOLOGICZNY sama, ale i tak zawsze jest lekarz? będzie taniej dla państwa i szybciej. położne uczą się praktycznie tego samego co pielęgniarki, więc rozbijanie tych dwóch kierunków studiów jest bezzasadne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość -Najpierw się czegoś dowiedz, a potem się wymądrzaj. zawód położnej nigdy nie był zlany z pielęgniarstwem, akuszerki są od zawsze, a pielęgniarstwo utworzyło się w XIX wieku. Pielęgniarka nie ma żadnych uprawnień do przyjmowania porodu, nawet z lekarzem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kiedys dawno temu to byly szkoly medyczne dla tych, co nie zdali matury (przynajmniej u mnie w miescie) i tam wlasnie uczyly sie przyszle pielegniarki. Ale teraz to normalny kierunek na studiach: jest licencjat i magisterka. Tak to juz jest, ze caly porod moze byc pod kontrola poloznej, ale w trakcie II fazy porodu to zawsze lekarz przychodzi, bo na tym m.in. polega jego rola.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie zawsze, są szpitale gdzie położne przyjmują poród bez lekarza, a nawet same szyją krocze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś hahaha to akurat nie trafiłaś, bo jestem położną i wiem co mówią na szkoleniach, że teraz ministerstwo pragnie wspomagać pielęgniarstwo a później specjalizacje. położnictwo to najstarszy zawód świata, bo dzieci zawsze się rodziły, pielęgniarstwo jest młodsze, owszem. chodzi tutaj o to, że kształcenie tych dwóch zawodów osobno jest nieco bez sensu, wiem bo studiowałam. miałyśmy te same zajęcia, nawet razem, położnictwo + pielęgniarstwo te same wykłady razem na jednej wielkiej auli, kwestia organizacyjna i taniej. praktyki położnicze były dopiero w wakacje, a wszystkie pozostałe na oddziałach zwykłych tj pielęgniarskich- kardiologia, gastroenterologia itd. położna pracuje zazwyczaj na porodówce, oddziałach neonatologicznych, czy patologii ciąży, ale nie tylko. pielęgniarka znajdzie pracę wszędzie, dlatego ja osobiście jako POŁOŻNA byłabym za tym, aby specjalizacja położnicza trwała tyle samo co położnictwo, czyli 3 lata. nie dość, że pielęgniarka ma swoje studia 3 lata, do tego specjalizacja 3 lata i ma kompetencje o wiele wiele wieksze niż położna po 3l atach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale to tak chyba "na lewo" troche, bo szycie krocza nalezy chyba jednak do lekarza (widzialam, ze lekarz to wobil zarowno w szpitalu III stopnia referencyjnosci jak i w powiatowym) i obecnosc przy porodzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
szyją krocze, bo jest to w ich kompetencjach i umiejętnościach, które nabywają na studiach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przy każdym porodzie powinien być lekarz. położna ma uprawnienia do prowadzenia porodu, pobierania cytologii oraz do przyjmowania porodu fizjologicznego, nawet w domu. niemniej jednak w większości przypadków zawsze obecny jest lekarz na porodówce, położna pomaga, a potem 'obrabia' dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pielęgniarka nie ma uprawnień do przyjmowania porodu, ale niedługo będzie je miała. Jak wprowadzą 3 letnie specjalizacje, to będzie pielęgniarką i położną w jednym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja jeszcze nie widzialam ani razu zeby polozna szyla krocze - zawsze to robil lekarz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś Ja jeszcze nie widzialam ani razu zeby polozna szyla krocze - zawsze to robil lekarz. x otóż to, położna tego się uczy, ma to w kompetencjach, ale i tak robi to lekarz, bo on jest panem i władcą i jest obecny przy WIĘKSZOŚCI porodów na porodówce. bo cokolwiek siędzieje, to wołają lekarza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gość Komu położna "pomaga"? Położna przyjmuje poród, lekarz nawet nie dotyka dziecka przy porodzie fizjologicznym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×