Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Nie mam samochodu ani domu

Polecane posty

Gość gość

Mieszkam w 40 metrowym mieszkaniu blokach i jeżdżę rowerem ;) Moje dziecko ma na szczęście własny pokój ;) Czy jestem biedamamą? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama z bieszczad
Bieda to jest mieć chore dziecko lub nie mieć pieniedzy na żywność czy rachunki. Fakt, mieszkanie małe a posiadanie auta zmienia komfort życia, ale nie jest to ogólnie rozumiana bieda, moim zdaniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A mieszkanie masz na własność ? czy na kredyt? czy wynajmujesz ? mieszkasz w dużym mieście ? to pewnie korzystasz też z komunikacji miejskiej to samochód zbędny Jeśli masz własne mieszkanie czyli nie wynajmujesz i nie mieszkasz z teściami czy rodzicami to nie jesteś raczej bieda mamą , ale zobaczymy co powiedzą inne :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A planujesz drugie dziecko? będą razem w pokoju ? ile masz lat ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja mam samochód a też jeżdżę rowerem dla zdrowia i oszczędności. Auto w okresie letnim stoi sobie i czeka na zimę. Jeżdżę nim doraźnie gdy pada bądź muszę pojechać gdzieś dalej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja mam samochod 15letni i n ie mam ani domu ani mieszkania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
My mamy 2 stare samochody jeden 15 lat drugi 20 lat , musimy je mieć żeby dojechać do pracy oboje , nie mamy mieszkania ani domu , mieszkamy z teściami mamy osobna góra 2 pokoje , kuchnia i łazienka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tu autorka, dzięki za odzew :) Mieszkanie własne, kredyt spłacony. Drugiego dziecka nie planujemy a jak będzie wpadka to sprzedamy mieszkanie, dobierzemy kredyt i kupimy większe. Mieszkamy w dużym mieście z dobrą komunikacją więc samochód byłby teraz po prostu zbędny, generowałby tylko koszty. Jak dorobimy się domu z ogrodem za miastem to wtedy auto będzie niezbędne. Miło poczytać, że są jeszcze osoby z normalnym podejściem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Aha mam 38 lat, mąż też :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dla mnie bieda to jak nie wystarcza na rachunki i jedzenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
15.14 w sumie racja, ale na kafe wszyscy mieszkają w domach 500 metrowych i jeżdżą Porsche więc już się pogubiłam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Biedna?? Heh skad ci ten pomysl przyszedl do glowy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jakbym mieszkała w mieście też bym nie miała samochodu, bo i po co. Ale na wsi to niestety konieczność.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
40 metrów mieszkania na własność to żadna biedota:) W porównaniu do wielu osób to i tak masz naprawdę bardzo komfortową sytuację, nie masz się co spinać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
samochód się przydaje-nawet żeby jechać z dzieckiem do lekarza. my mieszkając w mieście mało korzystamy z auta-tyle co np jadąc do rodziców czy navjakies wycieczki ze znajomymi :) A tak na ogół to rower lub komunikacja miejska. A i przy remoncie samochód się przydaje :) my mamy dom w centrum miasta ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×