Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Dzieci z różnicą wieku dwa lata. Dwa wózki?

Polecane posty

Gość gość

Witam, proszę o radę mamy dwójką dzieci z różnicą wieku ok. dwa lata. Jak u Was wyglądały spacery? Do pierwszego dziecka miałam wózek 3w1. Używałam go przez półtorej roku. Później synek wolał piesze spacery. Obecnie znowu polubił jazdę w wózku. Różnie to jednak wygląda: czasami nie da się go namówić na jazdę, czasem siedzi grzecznie cały spacer. Wózek jest w bardzo dobrym stanie. Starczy jeszcze spokojnie dla drugiego dziecka. Za miesiąc rodzę. Chciałabym na nowo założyć gondolę. Co jednak ze starszakiem. Zastanawiam się nad kupnem parasolki. Chociaż nie chcę wydawać pieniądze na coś co może mi się nie przydać. Sama przecież nie wybiorę się na spacer z dwoma wózkami. To wchodzi w grę tylko wtedy gdy wyjdziemy razem z mężem po pracy. Jak tylko taki spacer ma wyglądać? Co w sytuacji gdy wyjdziemy z dwoma wózkami, a synek nie będzie chciał już siedzieć. Jedna osoba biegnie za dzieckiem druga idzie z dwoma wózkami?.. Męczarnia. No i w razie czego dwóch wózków nie spakujemy do auta. Może kupić dostawką do wózka? Jednak nadal nie mam pewności czy starszak będzie z niej korzystać, a jak pisałam, nie chcę wyrzucać pieniędzy w błoto.. Może na spacer brać tylko gondolę, a starszak już zawsze za rękę pieszo? Każda rada na wagę złota:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dwuletnią córka mojej koleżanki śmiga już sama na nóżkach a koleżanka z niemowleciem w wózku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewczyno rok po roku?? Chyba nie masz pojęcia na co się piszesz. Sama tez byłam taka głupia :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie napisalam rok po roku tylko dwa lata...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja rodze w sierpniu. U mnie będzie różnicy 2 i 4 m-ce. Mój ostatnio chcial byc wozony w gondoli dziecka mojej siostry. I mam nadzieje ze nie będzie się tego domagal w sierpniu:D. Ogólnie to w wozku nie jezdzi juz prawie w ogóle odkąd skończył półtorej roku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Są dostawki do wózków. Jednak ja bym 2letnie dziecko namawiała na spacery piesze. To już duże dziecko, sporo przejdzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U nas jest taka różnica wieku i jeden wózek oraz nosidełko ergonomiczne TULA. Nie będziesz przecież pchała dwóch wózków, ani nie dobrze żebyś była uwiązana tylko do spacerów po osiedlu. Nosidełko sprawdza się znakomicie, można z dwójką pójść naprawdę daleko, czy gdzieś pojechać autobusem. Ale tylko ergonomiczne nosidełko ma sens w tej sytuacji, my wybraliśmy Tulę, ale poczytaj też o innych ergonomicznych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dwa lata różnicy???!!! To samobójstwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oj tam mówicie "spacery piesze", ale czy Wy naprawdę z dziećmi tylko wokół bloku chodzicie, najdalej na plac zabaw? Przecież jak się chce pójść gdzieś dalej, na pół dnia lub dłużej, to wiadomo, że 2 latek się zmęczy, bo i dla 3 latka takie dalsze wyprawy są męczące. Moim zdaniem nosidełko w tej sytuacji sprawdza się rewelacyjnie, ale takie sensowne, ergonomiczne, żeby dziecko wygodnie w nim siedziało w pozycji żabki, a nie wisiało na swoim kroczu ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ja z dwu latkiem na plac zabaw i do parku. Przeciez tam w ruchu jest . A gdzies dalej nie mam potrzeby bo mam wszystko pod nosem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja mam niecałe 2 lata róznicy pomiedzy dziećmi. Jak się młodszy urodził, jeździł w gondoli (mieliśmy wózek 3w1 - czołg, tak sie to chyba zwie na kafe), a córka starsza w spacerówce parasolce takiej lekkiej, którą kupiliśmy, jak miała rok. Wolała jeździć, niż chodzić, dlatego praktycznei nie wychodziłam z nimi na spacer sama, bo nei byłam w stanie prowadzić dwóch wózków jednocześnie:) Jak młodszy podrósł, zamienił gondolę na spacerówkę (z tego wózka 3w1), a córcia dalej w parasolce jeździła. A potem już coraz cześciej na nóżkach chodzili. Teraz znowu, jak gdzies dalej idziemy i biore parasolkę dla młodego (3 lata), ona też (5 lat) koniecznie chce w niej siedzieć i jest bitka:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tu autorka. Mam na myśli dłuższe spacery, minimum godzinne. Uważam że wyjście na plac zabaw nie zawsze zastąpi spacer, dziecko musi poznawać świat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja będę miała dzieci z z różnicą 2 lata i miesiąc i kupię chyba wózek rok po roku gondola ze spacerówka bo raczej będę chodzić sama na spacery a nie chce chodzić tylko po zamkniętym osiedlu, albo siedzieć w ogródku, a żeby pójść gdzieś dalej musze iść wzdłuż *****iwej ulicy. Rodze w grudniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dwulatek nie powinien maszerowac ciągiem dłużej niż 30 minut. To zbyt duże obciążenie dla tak małych nóżek. Mój syn jak miał 2 lata to po 20 minutach wołał ala i pokazywał na nogi, lapal się za nie. Czym innym jest plac zabaw gdzie dziecko różne rzeczy robi, przysiadzie sobie na chwilę itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
My kupiliśmy spacerówki dla dwulatka, ale rzadko z niej korzystamy bo woli chodzić sama.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Miedzy moimi dziećmi jest różnica 19 mcy. Na początku kupiliśmy podnózek do wózka żeby starszak miał na czym stanąć w drodze do parku, ale bardzo szybko zrezygnowałam bo syn wolał iść przy wózku. Niedługo po tym kupiliśmy hulajnogę trzykołową wiec spacery przebiegały jeszcze sprawniej. Dziś syn ma 3 lata i od pół roku zasuwa na prawdziwej dwukołowej hulajnodze, córka prawie 17 mcy i spacery to prawdziwa przyjemność.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Podwójny wózek, albo wózek i nosidełko typu Tula.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dodam jeszcze, ze dla mnie spacer to 2,5- 3 godz codziennie na dworze. Parki, place zabaw, karuzela, lody, chlapanie we fontannie itp a nie dreptanie miedzy blokami po chodnikach. I od początku wychodzę sama z dzieciakami bo maz w pracy, nie mieszkam w Polsce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko nie slyszalas o wozkach rok po roku? Uwazam ze to najlepsze rozwiazanie. Ja mialam roznice 21 miesiecy i takie rozw uwazam za najlepsze mimo ze zachecalam dziecko starsze aby jaknajwiecej chodzilo ze mna obok wozka pokazywalam ze tak jest fajniej wiecej moze zobaczyc cos interesujacego z bliska ogladnac ale nie czul dzieki temu ze mlodszy brat zajal mu wozek jego kosztem. Uwazam ze dziecko moze tak to odczuc. Moj do porodu praktycznie nie chcial siedziec w wozku a gdy pojawil sie mlodszy brat to byl powrot i w sumie dalej chodze z podwojnym choc starszy ma juz ponas3 lata. Najczesciej i tak idzie obok wozka ale jak sie czasem zmeczy albo chce cos wypic lub zjesc na spacerze albo idziemy na lody to siada z braciszkiem bardzo to lubia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja uważam że dwu talek nie potrzebuje juz wózka. Między moimi dziecmi właśnie jest taka różnica wiekowa. Ja kupiłam wózek Anex Sport bo ma długie cięgno rączki (długość rączki umożliwia prowadzenie wózka i nie kopanie w dostawkę ) i zamontowałam dostawkę Lascal z siedziskiem. Świetnie się prowadzi a dostawka w niczym nie przeszkadza .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak jak post wyżej :-) Anex Sport z długą rączką i do tego dostawka z siedziskiem. Dobry wybór wózka jak i dostawki :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dokładnie tak wożę dzieci w Anexie. Starsze z dostawką lascal a młodsze w gondolce. Faktycznie jest tam dość długa rączka i córcia z tyłu mieści się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U mnie blisko 2 lata różnicy i miałam wozek podwojny, taki rok po roku, jedno dziecko siedzące za drugim. Bez niego nie wyszłabym sama z domu, bo starsze dziecko nagle zachciało jeździć wózkiem, a noworodek/niemowlak to wiadomo. Miałam tez dostawkę do spacerówki, sprawdziła się ale pozniej, jak starsze miało juz ponad 2 lata. Ten podwojny kupiłam używany , przydał sie na ok. 5 miesiecy wiec uważam, że nowego nie warto kupować. Mnie ten wozek uratował

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sandra

Ostatnio miałam podobną zagwozdkę, ale ostatecznie kupiłam dla dzieci wózek podwójny w sklepie Tosia. Panie bardzo miłe, doradziły mi jak rozwiązać nasz problemik i teraz wygodnie wozimy się po mieście 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Dwulatek nie potrzebuje już wózka, więc ten po nim może być wykorzystany dla młodszego dziecka. Ja sprzedałam wózek, gdy syn miał 1,5 roku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Berrywhite

Polecam wózek Britax b ready. Można go używać jako pojedynczego wózka albo podwójnego. Można zamontować na stelażu jedno siedzenie dla starszego dziecka i gondolka lub fotelik samochodowy dla młodszego a gdy młodsze podrośnie 2 siedzonka spacerówkowe. A jak starszemu się znudzi jedno siedzonko można w ogóle wypiąć i mamy wózek pojedynczy. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Momoftwo
Dnia 8.06.2016 o 16:15, Gość gość napisał:

Witam, proszę o radę mamy dwójką dzieci z różnicą wieku ok. dwa lata. Jak u Was wyglądały spacery? Do pierwszego dziecka miałam wózek 3w1. Używałam go przez półtorej roku. Później synek wolał piesze spacery. Obecnie znowu polubił jazdę w wózku. Różnie to jednak wygląda: czasami nie da się go namówić na jazdę, czasem siedzi grzecznie cały spacer. Wózek jest w bardzo dobrym stanie. Starczy jeszcze spokojnie dla drugiego dziecka. Za miesiąc rodzę. Chciałabym na nowo założyć gondolę. Co jednak ze starszakiem. Zastanawiam się nad kupnem parasolki. Chociaż nie chcę wydawać pieniądze na coś co może mi się nie przydać. Sama przecież nie wybiorę się na spacer z dwoma wózkami. To wchodzi w grę tylko wtedy gdy wyjdziemy razem z mężem po pracy. Jak tylko taki spacer ma wyglądać? Co w sytuacji gdy wyjdziemy z dwoma wózkami, a synek nie będzie chciał już siedzieć. Jedna osoba biegnie za dzieckiem druga idzie z dwoma wózkami?.. Męczarnia. No i w razie czego dwóch wózków nie spakujemy do auta. Może kupić dostawką do wózka? Jednak nadal nie mam pewności czy starszak będzie z niej korzystać, a jak pisałam, nie chcę wyrzucać pieniędzy w błoto.. Może na spacer brać tylko gondolę, a starszak już zawsze za rękę pieszo? Każda rada na wagę złota:)

Moja starsza śmiga po nogach, albo na hulajnodze, młodszy w wózku. Mamy też dostawke do tyłu wózka jak się zmęczy- przydatna sprawa. Drugi wózek mamy na jakieś dłuższe wypady, przydaje się na drzemkę i jak nogi nie nadają rady, hah. :P Różnica między dzieciakami to 17miesięcy. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jola

Prawda jest taka że każde dziecko ma inne potrzeby, mój starszy syn woził się do 4 roku życia, kupowałam mu w efekcie chyba ze 3 wózki. Przy drugim synku wystarczył jeden 2 w 1 od cybexa, który kupiłam w sklepie Tosia i na tym jednym się zakończyło. Różnica między synami to 7 lat, stąd wcześniejszych powozów się pozbyłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oliwia

Mam cybexa i jest naprawdę extra, a co do dwójki dzieci, to starszy gdy miał 2 lata nie chciał już widzieć wózka, a młodsza córcia jeździ w efekcie wózkiem po bracie, jedyne co to dokupiliśmy fotelik - też w sklepie Tosia i mamy pełne zaopatrzenie 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×