czy znacie taki przypadek ,że facet zdradził piękną kobietę??

czy znacie taki przypadek ,że facet zdradził piękną kobietę??

BO JA ZNAM TAKI PRZYPADEK-moja koleżanka jest tak sliczna ,że nie ma osoby na ulicy która sie nie ogląda za nią.WYSOKA I PRZEZGRABNA BLONDYNKA.wygląda jak jessica alba ,ale jest raczej duzo ladniejsza na twarzy od alby.do tego super mila i kochana.kazdy ją uwielbia. jej facet zawsze chwalil sie nią wszędzie i bral ja na imprezy firmowe -wszyscy kumple mu zazdroscili. NIGDY W ZYCIU BYM NIE UWIERZYLA ,ŻE ON JĄ ZDRADZI. i okazalo sie ,że zdradzal ją z kolezanką z pracy i to calkiem o innym typie urody niz ona.tamta byla duzo brzydsza. faceci to debile.

Tak, znam, czasem bez zastanowienia, z checi zmiany. Potem chcial wrocic. No tak bywa

Ja znam takiego co ma sliczna i mldsza a i tak flirtuje z kim popadnie, mowi ze nie zdradzil

kiedys slyszalam rozmowe dwoch facetów i jeden drugiego pytal czemu zdradzał swoją piękna zone z taką brzydka babka-na to tamten mu powiedzial:"stary co z tego ,,ze moja zona jest piękna i nawet ty chcialbys mi ją ukraść,jesli ona mi sie znudzila..zrozum ,ze kochanka mimo ,że brzydsza to jest inna kobieta i inne cialo..mozna cos odkryć ,a nie nudzic sie z babą u której wszystko sie odkrylo i zna sie ją na pamięc" cos w tym jest:)tak wlasnie myslą faceci:)ich glowa znajduje sie miedzy nogami:)

bo....kobiety są piękne dopóki ich nie mielismy.......

hehe

cos w tym jest facet jak ma piekna laske to i tak oglada się za innymi, pieknych dziewczyn jest mnóstwo, ja tez mam ladna kobiete u boku ale pociagaja mnie inne sexy babki-my chyba jestesmy poligamiczni i myślimy fiutem taka samokrytyka.

Znam bo sam tak zrobiłem teraz rozwód.....nie żałuję bo miała beznadziejny charakter dopiero dala poznać się po ślubie :)