40 tydzień ciąży

Czesc kobietki.. Dziś już 40 tc, jestem już zmęczona Tym czekaniem:/ czop odchodził przez 3 tyg po troszku, ale nic więcej! Zero skurczy przepowiadajacych, tylko ból lewej pachwiny który promieniuje aż do stopy. Mała troszkę mniej aktywna. Proszę poradzcie co na wywołanie porodu bo zglupieje ;p Hejtom mówię nie!!!;D

Dołączam się do tematu. Termin mam na jutro a tu nic...zupełnie nic. Czop odszedł mi tydzień temu. Wczoraj na wizycie szyjka 1,5 cm i nic po za tym... Gorąco,duszno,nie mam siły się poruszać...

To ja chciałam wam pogratulować bo dotrwałyście do końca a to nie jest w dzisiejszych czasach takie proste i życzyć jak najszybszych już teraz rozwiązań,i dużo zdrówka po porodzie dla was i waszych maluszków.pozdrawiam

No przecież już pisałaś o tym samym dwa dni temu. Ile jeszcze tematów założysz zanim urodzisz?

Dołączam się do pytania;). Jak wywołać porod? Co myslicie o olejku rycynowym?

gość dziś Dołączam się do pytaniaoczko.gif . Jak wywołać porod? Co myslicie o olejku rycynowym x Mnie pomógł, po 4 godz., tylko pamiętaj, ze jeszcze "srank/ko" Cię czeka

To ja z 10.45. Dziś już mam za sobą spacer(podobno chodzenie pomaga),posprzątałam całe mieszkanie w tym umyłam podłogi szmatą ma kolanach(stary sposób mojej siostry),zmęczyłam sie niesamowicie. A no i pije już drugą herbate z liści malin. Powiem Wam że od 13 tak jakby łapały mnie skurcze co dwie minuty ale czy to coś zaczyna się dziać czy fałszywy alarm to nie wiem. Wyczytałam że podobno robienie przysiadów pomaga oczywiście w granicach rozsądku. Na temat olejku rycynowego to ja nie mam zbyt dobrego zdania. Po wypiciu olejku dziecko oddaje smółkę także jest zagrożenie dla maluszka. Dla mnie olej odpada.

Gorąca kąpiel,mocna kawa,lampka wina...

Hej. To ja z 10.45. Szczerze Wam polecam mycie podłogi na kolanach i picie herbaty z liści malin. Mi pomogło. Zaczęły się skurcze,odeszły wody,czekam na dalsze postępy porodu. Jestem już po podaniu znieczulenia. Pozdrawiam i życze powodzenia :*

Ta... myjcie sobie te podłogi i okna a potem się módlcie, żeby zaczął się prawidłowy poród a nie łożysko odkleiło. Z tym olejkiem rycynowym to już komentować nie będę. Możecie uznać to za hejt, ale uważam, że takie domowe sposoby na wywołanie porodu to głupota. Zbawi Was te kilka dni, skoro 9 miesięcy wytrzymałyście? Dziecko będzie gotowe do przyjścia na świat, to samo da organizmowi matki sygnał do rozpoczęcia porodu. Po co je pospieszać? Nawet w szpitalach często wywołują poród za wcześnie bez potrzeby, mimo że z dzieckiem nic się nie dzieje. Bywa że termin porodu jest wyznaczony nie do końca dokładnie i tak na prawdę dzidziuś rodząc się tydzień później, rodzi się właśnie o czasie.

Zgadzam się z przedmówcą. Po co wywoływać skoro nic się złego nie dzieje? Mały procent dzieci rodzi się w terminie. Dziecko daje samo sygnał gdy jest gotowe wyjść, po ch... grzebać przy tym. W razie problemów od tego są szpitale.