Dziecko wstydzi sie mowic po polsku

Moj synek (3 i pol roku) pochodzi z rodziny mieszanej - maz jest Norwegiem. Mieszkamy na stale w Norwegii, a wiec maly ma wszedzie kontakt z jezykiem norweskim (przedszkole, dom, otoczenie). Kiedy jestem z nim sama, mowie do niego tylko po polsku, czytamy ksiazeczki i spiewamy piosenki, bo bardzo zalezy mi aby moj syn znal moj ojczysty jezyk. Wszystko szlo pieknie, mowil wierszyki, proste slowka, typu mama, babcia, dziadek, piesek itp. Oczywiscie chwalilam sie rodzinie jak dziecko pieknie mowi, ze jest dwujezyczny. Ale przyjechalismy do Polski na komunie mojego siostrzenca, syn zobaczyl sie z rodzina i chcialam, zeby cos ladnie powiedzial, pogadal z dziadkami, a on nic. Wstydzi sie, nie chce mowic...a rodzina mowi ze zla matka jestem, bo dziecka nie nauczylam polskiego:(

Przecie to jeszcze mały dzieciak, daj mu czas. Niektóre trzylatki się czasami wstydzą przedstawić, a inne w ogóle ledwo mówią.

Moj maz jest Szwedem w domu mowimy po szwedzku i dzieci tez z poczatku nie chcialy po polsku mowic , wyslalam je na lekcje polskiego w szkole ale zrazily sie do nauczycielki i zaciely w sobie ale teraz syn ma 12 corka 18 i zaczynaja mowic po polsku ( corka calkiem dobrze mowi ) sami zaczeli sie interesowac

Wstydzi sie, nie chce mowic...a rodzina mowi ze zla matka jestem, bo dziecka nie nauczylam polskiego xxx ach ta polska wredność i zjadliwość - od razu ci się przypomniało dlaczego wyjechałaś, co?

Mój ma 5 lat nie wstydzi się mówić po Polsku ale częściej mówi po Norwesku zapomina się potem się poprawia po Polsku .Ja do niego w przedszkolu mowie po Norwesku bo dzieci zaraz pytaja co ja do niego mowie ale po za rozmawiamy po Polsku.

Oj tam pewnie wstydzi się mówić w ogóle a nie że po polsku. To normalne jak dziecko kogoś rzadko widzi. U nas w przedszkolu przedszkolanka powiedziała że moje dziecko 3-letnie nie umie rozróżniać kolorów co było nieprawdą. Okazało się że dziecko na zadane mu pytanie przez inną panią z przejęcia blokowało się, milkło. Oczywiście jak juz było nas tylko dwie na korytarzu to dziecko już mówiło kolory i nieporozumienie wyjaśniło się

tez mysle,ze dziecko ogolnie sie wstydzi, przecież on tych dziadkow, ciotek, wujków prawie nie zna a wszyscy sie cos go pytaja, maly sie wstydzi. moja tez taka jest, musi miec chwile zeby sie oswoich.

dzieciaki mojej znajomej miały tak samo.. przyjechały do polski jak miały 3-4 lata i null - ani slowa po polsku, mimo że w domu matka uczyła. w wieku 5-6 lat nie chciały już sie uczyć polskiego. dzis sa dorosłe i nie znaja języka polskiego pilnuj, tłumacz im, rozwijaj - bo inaczej twoje dziecko dwujęzyczne nie będzie

To Ty go uczysz dla Niego czy dla rodziny, zeby sie nie czepiala ? Daj dziecku spokoj