Kocham męża i dzieci ale go zdradziłam

Jestem szczęśliwa z mężem, mamy dwójkę dzieci, udane życie i seks. Ale poznałam pewnego faceta do którego czuję ogień, nie mogę z nim skończyć, ciągnie mnie do niego. Kocham męża jednocześnie uprawiam seks z dwoma na zmianę. Nie obrażajcie mnie.

I po co o tym piszesz? :O

Czyli męża nie kochasz. Gdyby tak było pomyslalabys o tym jak on by się czuł gdyby się o tym dowiedział? Nie rani się osób które kochamy. Nie ciagneloby Cię do innego...

Kocham męża, ale też chcę mieć coś od życia. Zasługuję na to. On ciągle pracuje, a ja opiekuję się dziećmi (15 i 17 lat).

Może zapytaj córki.

A potem kobiety się dziwią że nikt nie chcę się wiązać na stałe a autorce tego topiku życzyłbym aby mąż się dowiedział o romansie i wykreslil Cię ze swojego życia piszesz że kochasz męża. Co to za miłość jak nie jesteś wstanie dochować wierności ja bym nie chciał aby moja żona mnie tak kochała jak ty męża.

:-) 15-17 lat a ty nadal musisz sie nimi zajmować?!pieluchy im zmieniasz ,przebierasz obiadki i wyprowadzasz na spacerek?Jestes jakaś ...chora....?a męża poprostu nie kochasz!

Ok a jakbyś ty zareagowała gdyby to twój mąż miałby jednocześnie kochankę i Ciebie a do tego by twierdził że Cię kocha

oni to klamcy! co to w ogole za sukinsyny tacy jak mozesz z tym zyc!! 333 www.youtube.com/watch?v=1MSTO3JnDNg

po tylu latach nie czuje sie juz ognia w malzenstwie, chociaz bardzo sie kocha ta osobe. no i mozna wpasc w zauroczenie kims innym. wtedy znowu jest ten ogien, jak to z nowo poznana osoba. ta euphoria. to sa hormony, trudno zew natury poskromic racjonalnym mysleniem. ale warto zadac sobie trudu, bo takie romanse, nawet jesli nie wykryte, psuja relacje miedzy malzonkami. osoba majaca romans juz nie jest tak skupiona na mezu/zonie. samemu sobie mozna zaszkodzic, psychicznie, za te pare orgazmow i chwile ognia. no ale tak to wszystko dziala, tylko ten kto tego nie przezyl bedzie twierdzic inaczej.

Ciekawe jak wysoko będziesz fruwać jak stary się dowie że poprawiał po gachu. Fuj.