20 dc 37,1 i test owu II

Z grubsza opiszę żeby było wam łatwiej ocenić. Staram się o drugie dziecko już od roku czasu. Ale bezskutecznie. Ostatni okres zaczął mi się 24 maja. Moje cykle trwają 28-30 dni. 4 maja kochalam sie bez zabezpirczenia. Tego dnia szczególną uwagę zwróciłam na śluz. Był mega gęsty i było go bardzo dużo. Jak nigdy. Później 5 i 6 też był seks bez zabezpieczenia. Ogólnie to z planowaniem ciazy ostatnio odposcilam. Ale przedwczoraj pijąc kawę zrobiło mi się niedobrze. Skusiłam się na sprawdzenie temp. 35.5 ech... pomyślałam trudno. Minął dzień. Ale czuję się bardzo dziwnie. Strasznie boli mnie podbrzusze. Niby jak przy zarwardzeniu Ale zalatwiam się normalnie. Dziś jest 20 dc a moja temp w pochwie to 37.1. Głupia zrobiłam test owu... a tam dwie grube kreski. I co myślicie?

Dopowiem że kiedyś często sprawdzałam temp Ale ostatnio naprawdę odpuscilam. Przeważnie mam 36.5. Test owu robiłam z drugiego moczu bo z pierwszego zapomniałam ☺ czy to możliwe że mam dopiero owu? To dziwne bo przecież 4 czerwca mój śluz plodny aż został na moim małżu tak fo dużo było ;)

no zrobilas test owulacyjny i mialas owulacje i co w zwyazku z tym?dobrze wiemy, ze skoro współzyje sie w owulacje to nie zawsze mozna zajsc w ciaze to po pierwsze po drugie mi tez sie czasem robi niedobrze w roznych sytuacjach i nie zawsze to oznacza ciaze zwłaszcza na tak wczesnym etapie przeciez ty nawet terminu miesiaczki nie mialas gesty sluz tez pojawia sie czasem przy infekcjach, nie zawsze przy ciazy moim zdaniem sie nakrecasz i to strasznie, probujesz kontrolowac wszystko-pewnie napiszesz ze sie nie nakrecasz ale kto kto sie nienakreca robi testy, pamieta kiedy współzył i sprawdza temp? wiem ze bardzo cchesz zajsc****ewie ci sie to uda, ale nie w sytuacji takiego napiecia i fiksowania na ciazy

A czy to dziwne że pamiętam kiedy wspolzylam...?