Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Momu

Niedoczynność tarczycy, borelioza

Polecane posty

Gość Momu

Hej, mam pytanie do osób z niedoczynnością tarczycy. Ja leczę się od ponad pięciu lat euthyroxem 75, od kilku miesięcy doktorka zmieniła mi dawkę na 75 na zmianę ze stówką ze względu na planowaną ciążę. W międzyczasie dała mi skierowanie na anty TPO, a że wyszło za wysokie co niby wskazuje na hashimoto (po pięciu latach bo niby badanie jest drogie dlatego nie robiono tego badania wcześniej bla bla bla) przepisała też 150 jodu dziennie. Czy jakieś panienki w ciąży bądź po mogą mi coś powiedzieć na ten temat? Czy to jest konieczne? Bo oczywiście w internecie się naczytałam, że konieczne nie konieczne, że za dużo to coś tam bla bla. Chodzi mi o doświadczenia. Drugie pytanie- borelioza. Też chodzi o doświadczenia :) ostatnio złapałam kleszcza i oczywiście zaczęłam się interesować tematem ze względu na planowaną ciążę. I doczytałam się -oczywiście w internecie-że moje nie mijające objawy niedoczynności(endo mówi że niemożliwe-przecież wszystko w normie) i inne męczące na codzień z którymi próbowałam coś zrobić ale się nie da bo wszystko w normie mogą mieć coś wspólnego z niewykrytą boreliozą. Czy ktoś z was ma jakieś doświadczenia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jej, to masz kiepskiego lekarza, az glowa mala otoz, skoro anty-tpo sa wysokie (nie wspominam juz, ze powinny być zrobione również przeciwciała anty-tg), to zapewne masz Hashimoto. a jesli hashimoto to nie wolno łykać jodu, bo on wzmaga autoagresje w kierunku tarczycy. jesli masz Hashimoto to nie jest leczenie tak latwe jak przy samej niedoczynnosci, bo objawy pomimo leczenia moga nie mijac. poza tym nie piszesz nic o poziomie hormonow, o poziomie ferrytyny, d3 itd. skoro bylo ugryzienie kleszcza -to czy byl rumien, czy byl kleszcz wyjety i poddany analizie? i w koncu czemu sobie nie zrobisz testu western blot na borelioze? jesli to jest Hashimoto to czesto objawy tej choroby pokrywaja sie z tymi od boreliozy. nie panikowalabym. dobry lekarz jest potrzebny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Momu
W życiu w kierunku tarczycy miałam robione tylko tsh, ft4 i ostatnio anty-TPO które na wynikach wyszło 14,82 a norma podana to 0,00-5,61, a też jak szukałam po necie to zrozumiałam że może nie koniecznie jest aż tak powyżej normy. No i że zawyżone Anty-TPO może wskazywać na coś z reumatyzmem itp (co miała w bardzo poważnym stopniu moja babcia, ale ze względu na moje inne problemy na które już się badałam właśnie w tym kierunku- wychodziły ok). Więc ogólnie nic nie wiem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Momu
A jeśli chodzi o kleszcza zauważyłam go wczoraj i póki co nic się nie dzieje, tylko zastanawiam się czy to jest pewne że mam niedoczynność na sto procent, czy może wyniki na niedoczynność itp mogą być takie tylko i wyłącznie przy niedoczynności czy może to wszystko ( łącznie z wynikami które kiedyś i teraz wskazują na niedoczynność i hashimoto) mogą być wynikiem boreliozy ( np przez kleszcza ktory zaraził mnie kilka lat temu i stąd niedoczynność i te objawy).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
eh, no to tak, powinnas bezwzglednie miec zrobione tez ft3. co ci po tsh skoro to jest hormon przysadki. ft3 odpowiada chyba za ok. 300 funkcji organizmu i to ono wplywa na samopoczucie, i to z nim sa zawsze problemy bo ciezko sie go winduje na ponad 50proc. normy. nie wspominam juz o innych waznych do kontrolowania przy tej chorobie parametrów - Fe, kw. foliowy, B12, d3 itd. nie laczylabym absolutnie samopoczucia z kleszczem (tsh 14 - wysokie - jedni nawet tego nie odczuja, inni zdychaja juz przy 6,0) ani tez wplywu na powstanie choroby. to jest choroba naszych czasow, chyba 20proc. K ja ma. najczesciej wyzwala sie po przeziebieniu, grypie, pasozytach, rozsczelenione jelito, gluten. dluga droga edukacji przed toba. aha, kleszcza sie wyjmuje i daje do analizy czy nie jest nosicielem boreliozy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Roman77
Zamiast skupiać się na takich rzeczach, lepiej po prostu udać się do lekarza. Jeśli Cię zbada i okaże się, że faktycznie coś Ci jest, to najwyżej wyśle Cię na terapię na http://novaclinic.pl/ i wyzdrowiejesz. A jeśli nie pójdziesz do lekarza, to domyśl się, co się stanie, jeśli się okaże, że nie wszystko jest w porządku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×