Mowa ciała faceta

jakie sygnały świadomie bądź nie wysyła zainteresowany facet?

Wypukłość z przodu na spodniach, na wysokośc***asa?

a coś bardzie wysublimowanego?

Temat jak z gimnazjum. Jak mu się podobasz, to to zauważysz, nie dorabiaj sobie nic...

Będzie na ciebie patrzył i będzie miał poszerzone źrenice, które będą sprawiały, że oczy się będą błyszczały (odbijały więcej światła) "tzw. maślane spojrzenie". Będzie się starał kręcić blisko ciebie, nawiązać rozmowę, kontakt wzrokowy. W czasie rozmowy będzie się starał nawiązać kontakt fizyczny (np. dotykając ręką przedramienia). Albo przypadkiem dotykając dłoni, albo nogą nogi siedząc obok. Odprowadzając cię gdzieś lub idąc chwilę obok może próbować prowadzić cię za plecy (czyli z ręką na twoim ramieniu albo dolnej części pleców). Przy powitaniu i pożegnaniu może inicjować przytulenie i/albo pocałunek w polik (typowe polskie przywitanie i pożegnanie praktykowane wśród znajomych), tylko że będzie wolniejsze i nie takie machinalne i szybkie jak ze zwykłymi znajomymi. Może zadawać ci dużo pytań, żeby się czegoś o tobie dowiedzieć, np. jakiej słuchasz muzyki, albo jakie masz plany na weekend. Będzie się starał przed tobą zaprezentować bardziej się prostując (dodając sobie cm wzrostu), wypinając klatkę do przodu, wciągając brzuch, unosząc głowę wysoko do góry (prezentując pewność siebie). Kobieta robi to samo zazwyczaj (cycki w przód, brzuch w tył).

Jak nie jest nieśmiały, ani dziecinny to będzie chciał spędzić z tobą czas żeby cię lepiej poznać i cię po prostu gdzieś zaprosi, nawet nie koniecznie na klasyczną randkę, tylko np. na jakiś wspólny wypad w grupie znajomych, a potem pewnie już solo. Gorzej jak trafiłaś na niedojrzałego albo nieśmiałego osobnika. Jak ma twój tel. może ci puszczać sygnały, może zagajać smsem, jak ma cię w znajomych na jakimś serwisie społecznościowym może lajkować twoje posty i zdjęcia (śmielszy absztyfikant może się nawet pokusić o komentarze). Wspólny mianownik jest taki, że będziesz wiedziała.

ma 40 lat i jest mężem kolezanki. Nie jest nastolatkiem.

W grupie znajomych będzie głośniejszy niż zwykle. Będzie chciał zwrócić na siebie twoją uwagę. Będzie się pojawiał w miejscach, które zazwyczaj odwiedzasz albo mijasz (np. w wejściu do pracy, szkoły, w czasie kiedy przychodzisz), żeby ci powiedzieć cześć lub się przywitać i zagadać (zależy na jakim etapie jest znajomość). Będzie cię puszczał w drzwiach przed sobą.

Daj se siana z mężatymi. Nie stwarzaj okazji do spotkań. Albo się spotykaj z koleżanką solo, albo zrezygnuj ze spotkań w ogóle. Pamiętaj że karma wraca.

Chcę tylko wiedzieć, czy coś sobe ubzdurałam czy nie.

up

z wlasnego doświadczenia wiem, że w takich sytuacjach nic się nie zdaje. Jeśli wyczuwasz z jego strony zainteresowanie to pewnie jest zainteresowany. To się wie, po prostu.

up

E tam, pierniczycie. Ja też parę razy myślałam, że dana osoba jest mną zainteresowana, a potem się okazywało że to było jakieś chwilowe, naprawdę kobietki wkręcacie sobie często. Dopowiadacie sobie :) Sama jestem męzatką żeby nie było, cudzego nie tykam :) Chciałam tylko zacytować coś z pewnego skeczu: "No wiesz który, ten Jurek, ten nooo, no wiesz. Ten co to Jolka mówiła że on się tak na nią dziwnie patrzył. A potem się okazało że po prostu miał wtedy rozwolnienie" tak że ten. Przestancie. Facet jak coś chce to jasno to prezentuje słowem i czynem, babole :P

nie pierniczycie :) takie rzeczy się wie

Tak pojadę z Tobą na wyjazd integracyjny z Twoimi znajomymi. Mam Cie dość zanim napisałem Centralnie odzyskiwalem spokój :-D Tak będę walczył żeby o was zapomnieć żeby myśleć o wakacjach :-D