Jak stać się wygadanym?

Mam z tym wielki problem. Jak jeszcze z kolegami zawsze znajdę jakiś temat, to z dziewczynami kompletnie nie umiem rozmawiać. Kończę gimnazjum, dziewczyny zawsze mnie uważały trochę za dziwaka, ale im się nie dziwię. Zdaję sobie sprawę, że jestem strasznie nieśmiały względem ich. W nowej szkole chciałbym to zmienić, ale nie wiem jak. No gdy podchodzę do dziewczyny to coś zagadam "jaka lekcja teraz?", bądź "o której kończymy?", a dalej nie umiem podciągnąć rozmowy. Na tym się kończy, a ja odchodzę i wychodzę na totalnego idiotę. Jak widzę moich rówieśników, którzy nie mają takiego problemu, jak ja, to czuję się jak nieudacznik. Ale chyba rzeczywiście nim jestem...