Ciąża z niepełnego stosunku

Dziewczyny, czy któraś z Was zaszła w ciążę podczas niepełnego stosunku? Nie chodzi i o pęknięcie prezerwatywy, czy o to, że zawiodła inna metoda antykoncepcji. Chodzi mi o to, czy któraś zaszła mimo braku wtrysku w środku.

ja zaszłam, stosowaliśmy stosunek przerywany kilka miesięcy i tu nagle niespodzianka ...były to idealnie dni płodne

To zależy od kilku czynników czy się zajdzie w ten sposób czy nie...

Jak nie był wytrysku w środku to jak można zajść w ciążę

Od jakich czynników to zależy? Pomijając oczywiście czynnik podstawowy jakim są dni płodne

no dni płodne, od tego czy chłopak był blisko wytrysku/wyszedł "na styk", tego czy np. robiliście to kilka razy i np. krótko po wytrysku ponownie wszedł. Ale jak uważaliście to raczej nic z tego nie powinno być. No teraz to możecie tylko czekać.

przeciez w tym plynie przed wytryskiem moga byc plemniki takze tez moze dojsc do zaplonienia. Osobiscie wtapie ze mozna zajsc w ciaze stosujac "przerywanca" znam osobiscie 3 kolzenkie ktore stosuja ta "metode" od 5, 6 lat z powodzeniem.

Jesli ktos wierzy ze "przerywaniec" chroni przed ciaza, to rownie dobrze moze wierzyc w swietego mikolaja. Facet podczas stosunku bardzo czesto opuznia wytrysk (zwolnienie tepa pchniec, odpowiednia regulacja oddechu itp.), o tyle o ile orgazm da sie wychamowac, to nad kropelkowaniem (prejakulatem) my faceci nie mamy zadnej kontroli. Krotko mowiac podczas stosunku przerywanego niewielkie ilosc spermy bezproblemowo dostaja sie bezposrednio do pochwy. Jesli kobieta ma w ten dzien jajeczkowanie, jak najbardziej moze zostac zaplodniona, pomimo tego ze wlasciwy wytrysk meszczyzny odbedzie sie juz poza pochwa. Krotko mowiac, zanim zaczniecie dawac dvpy, zaineresujcie sie tym jak dziala cialo wasze i meszczyzny. Pozdrawiam.

V12 - Bardzo dziękuję za konstruktywną odpowiedź :) Na to właśnie liczę ;)

bedzie niepełne dziecko ;)

Nigdy nie zaszlam od stosunku przerywanego. Pomimo kilku lat stosowania. Ale lekarz gdy mu powiedzialam o mojej antykoncepcji wysmial mnie. Dodam ze gdy chcielismy dziekco zaszlam od razu.

na dzieci z niepełnego stosunku płaci się tylko połowę zasądzonych alimentów

Matko, XXI wiek a pytanie jak ze średniowiecza... :O Przecież jest coś takiego jak preejakulat, i on może zawierać plemniki (robiono badania, u ponad 1/3 mężczyzn je zawiera), więc przerywany to jest po prostu rosyjska ruletka.

Ja wierze w ta metode ale z glowa. Sama stosowalam ja z powodzeniem przez 7 lat a jak zapragnęłam dzidziusia to udalo się za drugim podejściem. Ma to sens gdy: facet nie wychodzi na styk i nie wchodzi drugi raz po zewntrznym wysrysku. W dni płodne zawsze z gumka i najlepeiej z finałem na zewnatrz. Hmm ja tak w ogole nigdy nie lubiłam spermy czuć w sobie i potem jak sie sączy i wyplywa. Wkurza mnie to strasznie