Mam dość odwiedzin teściowej i chce wymienić zamki w mieszkaniu czy mogę

Ona jest właścicielka ale nas tam zameldowała - mnie i chłopaka. Mam dosyć tego że czasami tam wpada jak jest na mieście bo trzyma tam swoje rzeczy. Chce zmienić zamki czy mogę?

Temat kolejny raz zamieszczony.

Pisałas już kilka tygodni temu o tym . Po co się powtarzasz?

wynajmij wlasne mieszkanie, na razie mieszkasz u niej

Mieszkasz w jej mieszkaniu i jesteś tak bezczelna żeby sobie zamek chcieć zmienić. Powinna cie na bruk wyrzucić i tyle.

to w końcu to jest teściowa czy tylko matka chłopaka?

dokładnie! - to żadna twoja teściowa tylko obcy człowiek, który łaskawie zgodził się żebyś tam mieszkała pisałaś już o tym parę tygodni temu! to, że dokładasz się do rachunków niczego nie zmienia - nie podoba ci się układ to się wyprowadź i wynajmij inne mieszkanie kłopot w tym, że twój facet ma cię gdzieś i się nie przeprowadzi ani nie poprosi matki żeby nie przyjeżdżała - i słusznie - to nie jego mieszkanie!!! facet przynajmniej rozumie pojęcie "użyczenie mieszkania" nie jesteś żoną, nie jesteś narzeczoną - nie masz prawa głosu!

No to prawie teściowa bo jestem z tych chłopakiem już jakiś czas.

jeszcze raz napiszę dużymi literami, żeby dotarło nie jesteś żoną ani narzeczoną - jesteś materacem!!! materace nie mają teściowych!!!

Jakiś czas to znaczy ile?

a po jakim czasie dawania tyłka tyłka facetowi bez ślubu jego matka staje się teściową?

Jak jedna kobieta może o drugiej napisać, że jest materacem? ;/ I wy jesteście matkami, żenada.

Ponad 1,5 roku.

gość dziś Jak jedna kobieta może o drugiej napisać, że jest materacem? ;/ I wy jesteście matkami, żenada. xxx a co ma bycie matką do bycia materacem?

No wiesz - wymienić możesz, ale "teściowa" może się wkurzyć, że nie może sobie wejść do mieszkania, które przecież jest jej własnością i którego nikomu nie wynajmuje, a tylko pozwala mieszkać swojemu synowi i jego ewentualnym gościom. Jak si9ę wkurzy, to może wyprosić "lokatorów" i wtedy będziecie zmuszeni zdobywać pieniądze na wynajem czegoś i być może mieszkać w o wiele gorszych warunkach. Lepiej się zastanów, czy Wam się opłaca wymiana zamków.

To ma bycie matką do nazywania innej kobiety materacem, że wypadałoby żeby matka miała więcej szacunku i empatii dla drugiej kobiety.

Ona chciała pieniądze za wynajem ale na razie jej nie płacimy i ona robi opłaty. Jeżeli to jest jak piszecie jej mieszkanie to niech sama płaci.

Cipko nie sap tu tylko cos zrob. Nas nie interesuje dlaczego twoj chlopak maminsynek jest . spadowa.

Sama to będzie płaciła wtedy, gdy to mieszkanie komuś wynajmie i weźmie za wynajem pieniądze. Za syna może, ale nie musi płacić, a za Ciebie, to już powinna płacić Twoja mama, albo Ty sama.

Poki nie placicie za rachunki i przynajmnie symbolicznie za wynajem, to nie masz tam zadnych praw. Gdy juz placic bedziecie, to wtedy masz prawo tak jak na kazdym innym wynajetym mieszkaniu do prywatnosci, by wlasciciel nie wchodzil jak do siebie.

ooo,znow to samo prowo.

Też pamiętam ten temat. Powtarzasz się.

na 100% prowo ale i tak odpiszę, gowno ci do tego mieszkania i nie masz prawa bez zgody własciciela nic tam zmieniać, gdyby mi ktoś w mieszkaniu zamki pozmieniał to bym stamtąd wypierd..

masz opcje - Albo sie wyprowadzasz i wynajmujesz własne mieszkanie i wtedy wymieniasz zamki. - albo niech chłopak załatwia sprawę z mamusią, bo prawdę mówiąc to masz w tej sprawie najmniej do powiedzenia a on już trochę więcej. Może udałoby mu się z matką dogadać jakby wyraził taka chęć. - możesz też sobie zamontować zasuwę od środka, co gwarantuje ci że teściowa nie wejdzie jeśli jesteście w domu, ale pewnie i tak będziecie musieli ja wpuścić więc to kiepskie rozwiązanie. - możesz też zaaranżować kilka sytuacji tak by mamusia wpadła na bardzo nieodpowiednie momenty: bieganie nago po mieszkaniu, seks na stole w kuchni, przebranie sie w gorset i przywitanie jej z biczem i kajdankami :) itp. Jesli mamusia jest normalna (nie zawsze są) to pewnie po takiej akcji by się przez długo nie pokazała u was i może wpadłaby na to żeby chociażby zadzwonić przed wizytą.

Nie mozesz. Mieszakasz u niej i ona zrobila ci DUZA przysluge, ze cie zameldowala. Jak ci sie nie podoba, to sie wyprowadz i mozesz sobie zalozyc takie zamki jakie chcesz.

Przecież to przeklejone z niedawna nudne prowo!!!!!!!!