Czy jest szansa na ciążę??

Witam. Nazywam się Kinga i mam 21 lat. Staramy się z chłopakiem o dziecko. Ostatnią miesiączkę miałam: 29.05.2016 i trwała 4 dni, a nasze starania były: 05.06, 07.06, 11.06, 14.06 i 17.06.2016, czy możliwa jest ciąża?? Moje wcześniejsze miesiączki były: 05.09.2015, 09.10.2015, 07.11.2015, 05.12.2015, 09.01.2016, 10.02.2016, 15.03.2016, 29.04.2016 (pierwszy raz mi się tak długo okres spóźniał i lekarz mi przepisał Duphaston), i właśnie ostatnia miesiączka 29.05.2016.

użyj kalendarza dni płodnych albo podaj średnią długość cyklu bo nie chce mi się liczyć.

Mam taki kalendarzyk w komórce i pokazuje niby że dni płodne wypadają: 12.06-18.06.2016, a owulacja 17.06.2016, nie wiem czy dobrze wyliczył, a cykle mam różne, 28, 29, 30 a czasami 30 parę, ale najbardziej trwa 28 i 29

wiesz, jeśli nie obserwujesz swojego cyklu to nikt ci nic więcej nie powie niż pierwszy lepszy kalkulator cyklu. Szanse macie jak każda zdrowa para współżyjąca w dni płodne -czyli jakieś 25%. kiedyś na jednej stronie znalazłam informację z procentowymi szansami na ciąże w zależności od dnia współżycia w okolicy owulacji.

To moje cykle są, bo liczyłam: 34, 32, 27, 27, 29, 27, 42, 35, 26, 28, 28, 27, 29, 28, 28, 27, 28, 27, 30, 28, 34, 29, 28, 35, 32, 34, 46, 31, a średnia to chyba 27-28 ? Nie wiem czy dobrze obliczyłam średnią?

to może na początku warto uregulować cykl, bo moim zdaniem rozbieżności są spore. Czy sa szanse na ciąże? pewnie, ze są, ale jak my to mamy ocenić - zaczekaj do spodziewanego dnia okresu, nic innego nie pdopowiemy...

Jak mogę uregulować cykl? Chyba nie mam aż tak źle z tymi cyklami, czasami się zdarzy dłuższy

moim zdaniem są nieregularne. Ja miałam cykle 28 dni, jak w zegarku. Udaj siię do ginekologa po poradę.

W zasadzie to cykle nie są nieregularne. Wg definicji nieregularny cykl jest wtedy gdy w ciagu ostatniego roku rozbieżność między najdłuższym i najkrótszym nie przekracza 10 dni a i tak jak się raz czy dwa zdarzy że przekroczy z powodu różnych czynników zewnętrznych to tez jeszcze nie ma tragedii, i generalnie takich cykli nie ma potrzeby regulować. Tylko że u ciebie to ściśle przylega do granic tej definicji i przydałoby się wyjaśnić dlaczego tak jest, zwłaszcza że się starasz o dziecko. W pierwszej kolejności bym się przyjrzała diecie. Czy regularnie się odżywiasz? Czy dostarczasz wszystkich niezbędnych składników? Czy nie ucinasz za bardzo kalorii? Czy dostarczasz odpowiednich witamin i pierwiastków? Czy regularnie odpoczywasz? Poprawienie tego może wpłynąć na cykl ale nie musi.

Jem regularnie, staram się jeść dużo warzyw, owoców, piję soki, wysypiam się, ale przyznam, że ostatnio mam w życiu trochę stresów, ale radzę sobie jakoś z tym, bardzo chcemy mieć dzidziusia, mieszkanie mamy, finansowo też nie jest źle, jesteśmy ze sobą już 3 lata prawie

Za 11 dni powinna pojawić się u mnie miesiączka, ale mam nadzieję, że nie przyjdzie :) Czy któraś z was też czeka na dwie kreseczki? :) A może któraś już ma objawy? :)