jak zrobić zupę?

Witam. Proszę, powiedzcie mi jak zrobić zupę (może być np szczawiowa). Nigdy nie robiłam zupy więc chciałabym dostać dokładne instrukcje, krok po kroku od ppoczątku do końca. Dobrze by było gdyby proporcje były nie duże ponieważ nie będzie miał kto jej zjeść (mieszkam sama z chlopakiem) . A no i wielkość ognia też jest ważna bo jak już wspomniałam to będzie mój pierwszy raz

chcesz te zupę na mięsie czy na kostce rosołowej? jak na mięsie wrzucaszdo garnka mięso, solisz, jakie tam masz z miesko z kością, mogą byc tez fragmenty kurczaka i gotujesz na niewielkim ogniu do miękkości. jak mięso się gotuje obierasz warzywa, jakie masz - generalnie to co jest we włoszczyżnie, możesz też wrzucić całą włoszczyznę, tylko bez natki pietruszki, bo ją się posypuje zupe już na talerzu. jeśli gotujesz na kostce rosołowej to zamiast miesa wrzucasz kostke rosołowa i te same warzywa. W tym wypadku, żeby był lepszy smak ja dodaję jeszcze pokrojoną i podsmażoną cebule. Jak sie warzywa ugotują wyjmujesz wszystko i dodajesz to koncentrat - pomidorowy, szczawiowy czy jaki tam masz inny. (z warzyw wyjętych z wywaru możesz zrobić sałatkę warzywną albo pokroić i wrzucić je na końcu też do zupy) jeśli zupa ma być gęściejsza można ją zagęścić mąką ( ja akurat nie jem zagęszczanych). wówczas bierzesz pół szklanki wody, łyżkę mąli i dokładnie rozbełtujesz te makę w wodzie, po czym wszystko wlewasz do gotującej się zupy. I koniec, na talerzu morzesz jeszcze dolać śmietany i posypać natkę pietruszki. Szczawiową ja robie z ziemniakami i jajkiem więc osobno gotuję ziemniaki i jajka i kładę na talerze i zalewam to zupą

Nie wiem, co to wyżej ma być, ale coś żałosnego najwidoczniej, bo: - samo założenie, że ktoś może używać takiego góoowna jak kostka jest żałosne - robienie "sałatki" z rozgotowanych i wygotowanych ze smaku warzyw to jakaś paranoja - zagęszczanie czym?? mąką??? :o a nie przyszło ci do głupiego łba, żeby zmiksować te nieszczęsne warzywa jak już ma być to "zagęszczenie" (nie wiem po co zresztą)? :o

Aha, zupa nie musi być ani na mięsię, ani na szajsowatej kostce tym bardziej. Większość zup warzywnych super się sprawdza na bazie podsmażonej na maśle albo oliwie warzyw.

szajsowata to jest jakaś baza smażona na maśle, baza to w bejsbolu jest i ja zdobyć można a nie smażyć, fuj

same warzywa wystarczą plus śmietana i koniec ani mięso ani kostka ani nic smażonego naprawde

Super pyszna zupa. Do garnka około 3 litry wody. Pietruszka korzeń, seler i por. Zagotować.Marchewkę około 3 średnie zetrzeć na grubej tarce do tego pokroic ze 3 ziemniaki w kostkę i gotować do miękkości około 20 min. Doprawić sól, pieprz, może być wegeta. Na sam koniec dajemy puszkę groszku konserwowego i gotujemy chwilę. Dwie łyżki masła i gotowe. Koniecznie pieprz zmielony jeszcze

A no i pora, selera i pietruszkę wyrzucić. Zupka jest pyszna , delikatną. Może być na wywarze z kości od schabu i można wrzucić ze 2 plastry tego mięsa ale wiadomo trzeba długo gotować wcześniej. A jak ma się ochotę i chęci to zamiast masła zasmażkę z masła i mąki ☺

Matko kochana!Kostka z glutem,obrzydliwa vegeta,wy kobietki to skąd się urwałyście,że na takiej łatwiźnie zupy gotujecie,a potem wątroba wysiada,to już jedzcie chińskie zupki,na i będzie to takie samo g****o:p ZUPA SZCZAWIOWA:w 1 litrze wody gotuję 2 marchewki,2 pietruszki,białą część pora,sporą garść posiekanego i podsmażanego na maśle szczawiu,sporą garść posiekanego i podsmażonego na maśle szpinaku(razem ze szczawiem)- masła ok 1 łyżka,jak już warzywa będą miękkie zmiksować je blenderem na gładko.W inny garnku ugotować kilka ziemniaków,pokrojonych w kostkę,ok 1 litr wody wody,gdy ziemniaki będą miękkie dolać zblenderowane warzywa ze szczawiem i szpinakiem,jeszcze chwilę pogotować,doprawić solą i odrobiną pieprzu do smaku do ugotowanej,już na talerz dołóż pokrojone,ugotowane na twardo jajka.Ja używam zmielonych drobniutko suszonych warzyw z dodatkiem nac****etruszki,liści lubczyku też suszonych i do tego sól morska to taka moja zdrowa wersja wegety i robię ją sama.Można też kupić w sklepach ze zdrową żywnością. ZUPA POMIDOROWA: W ok 2 litrach wody gotować 6 łyżek ryżu,2-3 marchewki,2 pietruszki,por,mała gałązka lubczyku,por,gdy ryż już będzie miękki wyjąć warzywa i z szklanką wywaru zblenderować i wlać z powrotem do gara,dolać o pół litra soku pomidorowego(może być z kartonu)lub przetrzeć pomidory z puszki) przeciery w słoiczka nie są najlepsze:p ja mam własnej produkcji,ale jak już nie mam to kupuję sok np.hortex,tylko zwróć uwagę czy nie jest to sok z przecieru,ma być wyprodukowany ze świeżych pomidorów,można to odczytać na kartonie.Chwilę jeszcze pogotować,sprawdzić czy odpowiednio kwaskowa,przyprawić solą,pieprzem,odrobiną cukru i suszonym oregano. Na koniec dolać kilka łyżek kremówki 30%,wtedy zupa na pewno się nie zwarzy.posypać drobno siekaną natką pietruszki. ZUPA OGÓRKOWA: w 2 litrach wody ugotować kilka pokrojonych w kostkę ziemniaków i warzywa j.w.gdy będą miękkie to wyjąć marchewki,pietruszki i por,zblendować j.w z wywarem dolać do wywaru z ziemniakami,na tarce albo o małych,albo o grubszych oczkach zetrzeć kilka ogórków kiszonych i dodać do zupy,kwasowość zupy można regulować wodą z tych ogórków.I dalej zagotować,dodać śmietany 30 % ,doprawić i podawać z poszatkowanym zielonym koperkiem. ZUPA Z FASOLKĄ SZPARAGOWĄ: w 2 litrach wody ugotować 2 większe,pokrojone w kostkę ziemniaki i warzywa,gotować z kawałkiem czegoś wędzonego,np żeberka,dodać porządną garść pokrojonej drobniej fasolki szparagowej i sporą garść makaronu np.muszelki albo świderki ,gdy warzywa i makaron będą miękkie to tak jak wyżej zblendować marchewki ,pietruszki i pora, dodać do ziemniaków i fasolki,oskubać mięso z żeberek,drobniej pokroić i dodać do zupy,trochę posolić(ale trzeba z solą uważać,bo wędzonka jest już słona)doprawić pieprzem.Podawać z natką pietruszki. KRUPNIK: Można gotować na mięsku np.podudzie z indyka szt.1 2 litry wody,sporo warzyw,pokrojone ziemniaki,kilka łyżek kaszy jęczmiennej i jak kasza będzie miękka,dodać j.w.zblendowane warzywa,dodać oskubane mięso,przyprawić i następna ekstra zupka,posypać koperkiem.Zamiast kaszy jęczmiennej można dodać dobrze opłukaną kaszę jaglaną.Pozdrawiam i myślę,że trochę pomogłam.

Zupy powyżej chyba wydrukuje :) co prawda umiem gotować ale pzez niechęć męża do zup już od kilku lat nie gotowałam ogorkowej i krupniku a te przepisy są proste i aż pachna:)

Po co te warzywa blendowac,po co robic z jędrnych warzyw taka breje.

no właśnie?zupa to ma być zupa gdzie są kawałki warzyw a nie jakaś zmiksowana breja.to nawet trudno nazwać wtedy zupą.dlaczego niektóre baby wszystko miksują?zębów nie mają czy co?jak można jeść taką zmiksowaną jak dla niemowlaka papkę i nazwyać to zupą?

Naucz się robić rosół, dalej już jest prosto :)

Goście przemądrzałe,jakbyście choć trochę mózgu miały to byście pokapowały,że takie zmiksowane warzywa są naturalnym zagęszczaczem zupy,nie trzema ładować mąki i kiciastych zasmażek,zauważcie też pyskate babska,że nie miksuje ta pani9,co podała przepisy wszystkiego zostaję np.ryż,ziemniaki,makaron,więc nie do końca są to zupy krem,ale wy to takie wp*****lacze,co aby się nażreć i wepchnąć w kichy:p

ja swoich zup nie muszę ani rozrabiać na papkę ani zagęszczać mąką a i tak są gęste.co niektórzy to chyba naprawdę nie mają zielonego pojęcia o gotowaniu(gość wyżej)

Wszystko na tych kostkach rosołowych, że każda zupa smakuje tak samo. Ja znalazłam gotowe zupy i uwaga, są z prawdziwą wkładką mięsną ;] Nie żaden proszek, tylko normalnie w płynie i smakują jak domowe. Nie widzę sensu uczenia się robienia zup, skoro można je kupić prawie wszędzie i nawet mojemu mężowi smakują. Poza tym są tanie, więc można kupić od razu na zapas. Tu jest na przykład grochówka, która bardzo mu smakuje - http://profi.com.pl/zupy/#p,grochowa-z-kielbasa-wieprzowa